- Od początku dnia realizowałem taktykę szybkiej jazdy z zachowaniem granicy bezpieczeństwa. Cały czas poprawiałem swoją prędkość. Na koniec drugiego etapu zajmujemy trzecie miejsce, ale do końca rajdu mamy jeszcze blisko 90 kilometrów oesowych do przejechania. Bardzo cieszą polskie flagi, które są dość widoczne wzdłuż trasy. Dziękuję kibicom za doping i sponsorom, szczególnie firmie LOTOS Paliwa za wsparcie. Jutro ostatni dzień rajdu. Zamierzamy utrzymać swoje tempo nie podejmując zbytniego ryzyka - powiedział Michał Kościuszko.
Dzisiaj zawodnicy przejechali sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 135,1 kilometrów oesowych. W niedzielę zawodnicy mają do pokonania kolejnych 5 odcinków specjalnych, w tym widowiskowy przejazd na stadionie. Start do pierwszego jutrzejszego odcinka pierwszej załogi o godzinie 8.18 polskiego czasu.