Czyste szaleństwo. Po ogłoszeniu walki Polaka w sieci zawrzało

W tym artykule dowiesz się o:

- Poprawiłem się pod kontem zapaśniczym, parterowym. Staję się bardziej kompletny i to mnie cieszy. Mój pojedynek jest szóstego sierpnia i na pewno jestem innym zawodnikiem. Zapasy trenowałem przed przyjściem do Ankosu. Trenując tutaj, byłem zdziwiony. Z kim bym się nie złapał, to każdy jest na bardzo wysokim poziomie - mówi Michał Oleksiejczuk w rozmowie z Arturem Mazurem, dziennikarzem WP SportoweFakty.

Komentarze (1)
avatar
tom1122
11.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WY NAPRAWDE MACIE Y DEKLEM. CO WAM KUR.A ZAWRZALO