Nie tak sobie wyobrażał swój debiut w KSW Borys Borkowski. Jego walka z Marcinem Krakowiakiem zakończyło się po nieco ponad minucie. Przerwała ją kontuzja ręki. Wszyscy znajdujący się blisko zawodników bardzo szybko zauważyli nienaturalne wygięcie ręki Borkowskiego.
Wpisz przynajmniej 2 znaki