- Jeśli chcesz być najlepszy, musisz pożreć pozostałych. W innym przypadku, oni zjedzą ciebie. Będę mistrzem, zobaczycie - mówi Darko Stosic w oficjalnej zapowiedzi pojedynku wieczoru KSW 67.
Były zawodnik UFC pokonał trzech rywali z rzędu w szeregach Konfrontacji Sztuk Walki - Michała Włodarka, Michała Kitę i Michała Andryszaka. Podobnymi osiągnieciami może pochwalić się obecny mistrz, który już niemal cztery lata zasiada na tronie kategorii ciężkiej.
- Walczyłem ze śmietanką tej kategorii. Wygrane dały mi pewność siebie, zrobiły ze mnie lepszego zawodnika, osobę, ojca. Jestem z siebie dumny - zaznacza Philip De Fries.
Anglik nie widzi większego zagrożenia ze strony Stosica. Jego zdaniem Serb jest za mały jak na kategorię ciężką. Pretendent zapowiada jednak sensację i odpowiada: - Królem jest lew, nie słoń. Rozmiar nie ma znaczenia.
Zobacz zapowiedź walki:
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA