UFC 265. Powrót Karoliny Kowalkiewicz. Polka bez problemów

Getty Images /  Cooper Neill / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz
Getty Images / Cooper Neill / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz

Karolina Kowalkiewicz po półtorarocznej przerwie wróci do UFC. Polka zmierzy się z doświadczoną Jessicą Penne. Obie zawodniczki zrobiły wagę na ten pojedynek, choć rywalka lekko przekroczyła limit.

W tym artykule dowiesz się o:

Z powodu koszmarnej kontuzji oka Karolina Kowalkiewicz pauzowała od sportu. Najpierw priorytetem był dla niej powrót do zdrowia, a następnie wznowienie treningów. Gdy lekarze tylko wyrazili na to zgodę, gwiazda już ćwiczyła i dbała o formę.

Kowalkiewicz długo zastanawiała się nad powrotem do MMA. Ostatecznie zdecydowała się na walkę na gali UFC 265. Rywalką będzie Jessica Penne, która w oktagonie wygrała 13 walk i pięciokrotnie musiała uznać wyższość rywalek. Bilans Polki to 12 triumfów i 6 porażek.

Obie zawodniczki podczas ceremonii ważenia zrobiły limit. Polka była lżejsza niż przeciwniczka. Wniosła na wagę 52,2 kg (115 funtów), czyli tyle, ile dokładnie wynosi limit kategorii słomkowej. Z kolei rywalka była o 0,4 kg cięższa. W limicie się zmieściła, gdyż dopuszczalna jest półkilogramowa toleracja.

Walka odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę. Transmisja będzie dostępna od godziny 2:00 na antenie Polsatu Sport.

Karta główna:
265 lb: Derrick Lewis (264,5) vs. Ciryl Gane (247)
135 lb: Jose Aldo (136) vs. Pedro Munhoz (135)
170 lb: Michael Chiesa (170,5) vs. Vicente Luque (170)
115 lb: Tecia Torres (115) vs. Angela Hill (115)
135 lb: Yadong Song (135,5) vs. Casey Kenney (136)

Karta wstępna:
155 lb: Bobby Green (156) vs. Rafael Fiziev (155,5)
135 lb: Vince Morales (136) vs. Drako Rodriguez (136)
205 lb: Alonzo Menifield (204,5) vs. Ed Herman (205,5)
115 lb: Karolina Kowalkiewicz (115) vs. Jessica Penne (116)

Karta przedwstępna:
125 lb: Manel Kape (129*) vs. Ode Osbourne (125)
135 lb: Miles Johns (136) vs. Anderson dos Santos (135,5)
125 lb: Victoria Leonardo (125) vs. Melissa Gatto (124)
135 lb: Johnny Munoz (135,5) vs. Jamey Simmons (136)

Czytaj także:
Koniec marzeń Roksany Zasiny. Porażka w ostatnich sekundach! [WIDEO]
Kubańczycy robią furorę! Mają już trzecie złoto

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!

Źródło artykułu: