Reprezentant Polski walczy w UFC od 2014 roku. Do największej organizacji MMA na świecie przychodził jako mistrz kategorii półciężkiej Konfrontacji Sztuk Walki i gwiazda europejskiej sceny MMA.
Chociaż Jan Błachowicz świetnie zaprezentował się w debiucie na gali w Sztokholmie i znokautował Ilira Latifiego, to jego kariera nie była usłana różami. Jego starcia kończyły się ze zmiennym szczęściem. W poważnym kryzysie był zwłaszcza w 2017 roku, kiedy po porażce z Patrickiem Cumminsem "Cieszyński Książę" mógł zostać zwolniony z organizacji. Wykorzystał ostatnią szansę. Przed polskimi kibicami w Ergo Arenie przełamał się i poddał Devina Clarka i rozpoczął nowy rozdział w swojej karierze.
Od tamtej pory Błachowicz wygrał osiem z dziewięciu pojedynków i szybko wdarł się do ścisłej czołówki wagi półciężkiej w UFC. Do historii przeszły jego spektakularne nokauty z walk z Luke'em Rockholdem i Corey'em Andersonem. We wrześniu ubiegłego roku spełnił swoje marzenie, kiedy podczas gali w Abu Zabi pokonał przez nokaut w drugiej rundzie Dominicka Reyesa i został nowym mistrzem kategorii do 93 kilogramów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zuluzinho w akcji. Brutalny nokdaun
Przed Polakiem największe wyzwanie w zawodowej karierze. Jego najbliższy rywal, Israel Adesanya, to aktualny mistrz wagi średniej. 31-latek z Lagos w szeregach amerykańskiej organizacji pokonał m.in. Andersona Silvę czy Yoela Romera Palacia.
Nigeryjczyk ostatnią walkę stoczył podczas tej samej gali, w której Błachowicz sięgnął po tytuł. Wtedy zdeklasował Paula Costę, który do pojedynku przystępował jako niepokonany.
Błachowicz nie jest faworytem nadchodzącego pojedynku, ale się tym nie przejmuje. Bukmacherzy skreślali go również w poprzednich konfrontacjach. Jego zawodowa kariera w UFC to świetna historia materiał na dobrą książkę. Doceniła to organizacja, która przypomniała w swoim wideo starcia z udziałem 38-letniego cieszynianina.
Zobacz wideo:
Gala UFC 259 odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę. Pojedynek Jana Błachowicza z Israelem Adesanyą został walką wieczoru, jednak nie jest to jedyna konfrontacja mistrzowska, do której dojdzie w UFC Apex w Las Vegas. W kategorii muszej o pas zmierzą się Piotr Jan i Aljamain Sterling, natomiast w wadze piórkowej pań naprzeciw siebie staną Amanda Nunes i Megan Anderson.
Początek karty głównej o 4:00. Pojedynku polsko-nigeryjskiego można spodziewać się najwcześniej o 6:00. Szczegółową relację z wydarzenia przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.
Zobacz także:
-> Fame MMA 9. "Kizo" poznał nowego rywala. Będzie walka raperów
-> MMA. FEN 33. Kacper Formela zmierzy się z Damianem Frankiewiczem
-> UFC 259: Błachowicz vs Adesanya. Karta walk. Gdzie oglądać?