MMA. UFC. Karolina Kowalkiewicz zdradziła termin kolejnej walki. "Oko jest już wyleczone"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz
Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz
zdjęcie autora artykułu

Karolina Kowalkiewicz, pomimo czterech porażek z rzędu, nie powiedziała ostatniego słowa w UFC. Polka zdradziła, że planuje wrócić do oktagonu w marcu bądź kwietniu 2021 roku. - Oko jest już wyleczone - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że Kowalkiewicz w swojej ostatniej walce, 23 lutego w Auckland, doznała pęknięcia oczodołu. Zawodnicze groziła nawet utrata wzroku. Po powrocie z Nowej Zelandii do Polski była mistrzyni KSW przeszła zabieg, dzięki któremu odzyskała ruchomość gałki ocznej.

- Jeszcze nie sparuję na 100 proc., ale to tylko dlatego, że na razie wdrażam się do mocniejszych treningów. Po każdym treningu strasznie cierpię, bo mam ogromne zakwasy, ale proces odzyskiwania formy trochę trwa. Już zaczęłam sparować, ale na razie są to luźne sparingi - powiedziała Karolina Kowalkiewicz w rozmowie z Polsatem Sport.

Łodzianka walczy dla UFC od 2014 roku. Wcześniej była gwiazdą KSW, w której dzierżyła mistrzowski pas w wadze słomkowej. Kowalkiewicz była również bliska zdobycia pasa amerykańskiej organizacji, ale w walce o tytuł na UFC 205 przegrała na punkty z Joanną Jędrzejczyk.

Reprezentantka FitFabric Shark Top Team w zawodowej karierze MMA stoczyła 18 pojedynków, z których 12 wygrała. Cztery ostatnie porażki spowodowały, że jej los w UFC był niepewny, ale Polka uzyskała zapewnienie, że otrzyma jeszcze jedną szansę walki.

Zobacz także: -> MMA. 19 grudnia gala KSW 57. Michał Kita zawalczy o pas wagi ciężkiej -> MMA. Bellator 252. Zobacz, jak Patricio Freire znokautował rywala [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Soldić rzucił wyzwanie Mamedowi. Szef KSW odpowiada!

Źródło artykułu: