Sonnen to trzykrotny pretendent do pasa UFC (dwa razy w wadze średniej, raz w półciężkiej). Zawodnik z Oregonu na stałe zapisał się w historii mieszanych sztuk walki, tocząc wojny z Andersonem Silvą.
W 2014 roku, po aferze dopingowej, Chael Sonnen rozstał się ze światowym gigantem. W 2017 roku powrócił do walk, ale pod banderą Bellatora. W drugiej sile MMA na świecie radził on sobie ze zmiennym szczęściem, ale pokonał w głośnej walce Wanderleia Silvę w 2017 roku i kilka miesięcy później Quintona Jacksona.
Zobacz także: FEN przyznało bonusy po gali w Ostródzie
Przegrane starcie z Lyoto Machidą na gali Bellator 222 było jego 48. zawodową walką. Na konferencji prasowej po gali w Nowym Jorku Sonnen przyznał, że nie ma jest już w stanie rywalizować na najwyższym poziomie i ostatecznie kończy swoją długą przygodę z MMA.
Zobacz także: Oskar Piechota poznał kolejnego rywala w UFC
ZOBACZ WIDEO Głowacki - Briedis. Skandal w Rydze. Zobacz zejście Polaka do szatni
Czy Chael Sonnen podjął słuszną decyzję? 
