Michał Oleksiejczuk wskazał trzech potencjalnych rywali. Wśród nich były mistrz UFC

Materiały prasowe / FEN / Na zdjęciu: Michał Oleksiejczuk
Materiały prasowe / FEN / Na zdjęciu: Michał Oleksiejczuk

Michał Oleksiejczuk (14-2), opromieniony dwoma szybkimi zwycięstwami w UFC, celuje w pojedynki z czołówką swojej kategorii. "Lord" chce powrócić do oktagonu w drugiej połowie roku.

Pomimo wygranych z Gianem Villante i Gadżymuradem Antigułowem, Oleksiejczuk nie trafił jeszcze do czołowej "15" rankingu wagi półciężkiej. Teraz 24-latek trenujący w Warszawie ma na celu starcia z jeszcze bardziej wymagającymi przeciwnikami i wymienił wśród nich byłego mistrza UFC, Mauricio Ruę, Johnny'ego Walkera i Glovera  Teixeirę.

- Jest Teixeira, który jest teraz po wygranej z Cutelabą. Jest Walker, jest Shogun, więc moja uwaga jest zwrócona na tych trzech zawodników, bo jest bardzo dużo do zyskania. A ja chcę właśnie takie walki, w których nie byłbym faworytem - żeby było dużo do zyskania - powiedział Michał Oleksiejczuk w rozmowie z portalem myMMA.pl.

Zobacz także: Znamy szczegóły media treningu przed KSW 49

Jednocześnie "Lord" odpowiedział na pytanie dotyczące ewentualnej walki z Janem Błachowiczem. - Jeśli UFC będzie chciało nas zestawić, to nie będzie innego wyjścia. To jest sport i ja na pewno zawalczę - dodał Oleksiejczuk. Podopieczny trenera Mirosława Oknińskiego nie jest jednak zwolennikiem takiego pojedynku.

24-latek jest najmłodszym Polakiem w szeregach UFC. Były mistrz Thunderstrike Fight League posiada solidny rekord 14 zwycięstw i tylko 2 porażek. Aż 70 proc. swoich wygranych "Lord" odniósł przez nokaut.

Zobacz także: Brazylijczyk na drodze Michała Andryszaka

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Konkurs w Seefeld to był szok. Horngacher rzucił wszystko i poszedł do lasu [3/5]

Komentarze (0)