Krwawa masakra w Berlinie. Polka biła w tej walce jak maszyna

20 czerwca 2015 roku, hala O2 World w Berlinie. Właśnie wtedy Joanna Jędrzejczyk stanęła do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego UFC w wadze słomkowej. Jej rywalką była Amerykanka Jessica Penne, która pojedynek z Polką zapamięta do końca życia.

Joanna Jędrzejczyk pozostanie na tronie? Wielkie walki Polaków za granicą!

Jędrzejczyk w stolicy Niemiec zmasakrowała Penne na dystansie niecałych trzech rund. Jedna z najbardziej krwawych batalii w historii UFC to zarazem najlepsza wizytówka stylu walki Polki. Ta bowiem, jak przystało na mistrzynię świata w tajskim boksie, absolutnie zdominowała przeciwniczkę w stójce, bijąc wiele kombinacji. Te połączone z frontalnymi kopnięciami, brutalnymi łokciami i kolanami złożyły się na mocno porozbijaną twarz zawodniczki z Kalifornii.

Tylko w 1. rundzie Jessice Penne udawało się "nurkować" w nogi Jędrzejczyk, ale ta skutecznie broniła sprowadzeń, aby karcić rywalkę ciosami w klinczu. W kolejnej odsłonie złamaniu uległ nos Penne i z oktagon zalała krew. Niemal każdy cios docierał do celu, czyli opuchniętej już twarzy Amerykanki. Ta z biegiem czasu zaczynała coraz słabiej widzieć i praktycznie skupiała się tylko na przetrwaniu. Decydujący moment nadszedł w ostatniej minucie 3. rundy, kiedy mistrzyni UFC zasypała pretendentkę serią ciosów pod siatką. Sędzia Marc Goddard widząc brak odpowiedzi ze strony Penne, zdecydował się przerwać egzekucję. Pierwsza udana obrona tytułu mistrzyni największej światowej organizacji stała się faktem , a Jędrzejczyk tuż po walce pytała głośno, kto kolejny spróbuje odebrać jej trofeum. Styl, w jakim olsztynianka odniosła triumf w Berlinie, zrobił duże wrażenie na fanach z całego świata. Co ciekawe, wygrana sprzed niemal dwóch lat to ostatnie zwycięstwo Jędrzejczyk przed czasem.

Mocno porozbijana twarz Penne, która obiegła światowe portale internetowe, świadczyła również o ilość przyjętych uderzeń. Jędrzejczyk zadała rywalce aż 124 celnych ciosów, przy nieco ponad 20 Amerykanki. Portal Bleacher Report ogłosił "JJ" kolejną żeńską gwiazdą UFC po Rondzie Rousey. Przy okazji Polka zgarnęła dodatkowe 50 tysięcy dolarów bonusu za występ wieczoru.

Kolejny raz w akcji Joannę Jędrzejczyk będzie można zobaczyć na UFC 211 w Dallas. Relację z piątej obrony tytułu Polski przeprowadzą WP SportoweFakty.