FEN 16: Nowy rywal Kotwicy, Oleksiejczuk nie wystąpi na gali

Materiały prasowe / FEN to czołowa polska organizacja MMA
Materiały prasowe / FEN to czołowa polska organizacja MMA

Arkadiusz Medyński z powodu kontuzji musiał wycofać się z walki na gali FEN 16 Warsaw Reloaded. W sobotę na Torwarze w starciu z Sebastianem Kotwicą zastąpi go dwukrotny amatorski mistrz Bułgarii w MMA, obiecujący młody fighter Ioan Stoyanov.

Ioan Stoyanov (22 lata, 176 cm, 6-1, 3 KO, 3 SUB) to jeden z najwyżej notowanych młodych zawodników mieszanych sztuk walki na Bałkanach. Zawodnik klubu S.C. Martial Arts Burgas dwukrotnie zdobywał pas amatorskiego mistrza kraju w MMA, jest także medalistą mistrzostw Bułgarii w combat sambo. Karierę zawodową rozpoczął w 2011 roku, wiążąc się z jedną z ważniejszych w swojej ojczyźnie organizacji Max Fight Championship. Stoczył dla niej 6 walk, z których 5 wygrał, za każdym razem nokautując lub poddając swoich rywali. Szóste, najbardziej spektakularne zawodowe zwycięstwo odniósł na gali Twins MMA 7 w Sofii, w zaledwie 20 sekund nokautując Hiszpana Jose el Manso. Starcie z Sebastianem Kotwicą będzie dla Ioana Stoyanova najpoważniejszym wyzwaniem w karierze, bo z tak groźnym i utytułowanym rywalem Bułgar nie miał jeszcze okazji się mierzyć.

Sebastian Kotwica (24 lata, 170 cm, 7-2, 5 KO, 1 SUB) to bez wątpienia jeden z największych talentów polskiego MMA w kategorii piórkowej. Zawodnik Szkoły Walki Drwala wywodzi się z zapasów, w których wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski i Puchar Polski. W zawodowym MMA debiutował w 2013 roku, a w klatkoringu FEN niespełna dwa lata później. Dla organizacji Fight Exclusive Night stoczył dwie walki – w pierwszej na gali FEN 8 Summer Edition w pierwszej rundzie duszeniem zza pleców pokonał Łukasza Demczurę, w drugiej na FEN 11 Warsaw Time po zaciętym boju przegrał na punkty z Bartłomiejem Koperą. Po tej porażce ambitny wojownik z Kraśnika wyjechał na treningi w słynnej Jackson Wink Academy w Albuquerque w USA, które przyniosły znakomite efekty. Po powrocie Kotwica w trzech kolejnych walkach błyskawicznie nokautował swoich rywali, dlatego w ramach przygotowań do gali FEN 16 ponownie zdecydował się na wyjazd do szkoły duetu trenerskiego Jackson & Winkeljohn.

11 marca na Torwarze kibice obejrzą jeszcze dwie inne walki w kategorii piórkowej – main eventem gali FEN 16 Warsaw Reloaded będzie starcie Kamila Łebkowskiego z Brazylijczykiem Gabrielem Silvą, a w karcie głównej znalazł się także pojedynek z udziałem Bartłomieja Kopery z Francuzem Daguirem Imavovem. W innych walkach na zasadach MMA zawalczą tego wieczora m.in. Ireneusz Szydłowski z Pawłem Pawlakiem, Kamil Gniadek z Łukaszem Stankiem oraz Arbi Shamaev z Shely Santaną z Brazylii. Z kolei w pojedynkach K-1 wystąpią m.in. Arkadiusz Wrzosek, który zmierzy się z Arturem Bizewskim, oraz Radosław Paczuski, Marcin Szreder i Piotr Bąkowski.

Niestety, na gali FEN 16 Warsaw Reloaded nie dojdzie do starcia Michała Oleksiejczuka z Riccardo Nosiglią - Włoch podczas jednego z ostatnich treningów doznał poważnej kontuzji stawu skokowego. Poszukiwania zastępstwa zakończyły się niepowodzeniem – żaden z rezerwowych zawodników nie zdecydował się tak późno przyjąć walki z tak groźnym przeciwnikiem.

ZOBACZ WIDEO: Mike Mollo oburzony: Oni znowu to robią!

Komentarze (0)