To był niesamowity rok w historii polskiego MMA z ogromną ilością ważnych zwycięstw reprezentantów naszego kraju za granicą. Bez wątpienia wygrane Joanny Jędrzejczyk czy Krzysztofa Jotki w UFC były najważniejszymi wydarzeniami, jednak na całym świecie działo się zdecydowanie więcej. Warto więc przypomnieć najważniejsze triumfy Polaków w 2016 roku.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Claudia Gadelha (TUF 23 Finale - 08.07)
vs Karolina Kowalkiewicz (UFC 205 - 12.11)
Swoją klasę i bycie najlepszą zawodniczką mieszanych sztuk walki na świecie potwierdziła Joanna Jędrzejczyk w 2016 roku. W klatce widzieliśmy ją 50 minut, jednak było to 50 minut dominacji, dzięki którym pokochały je następne osoby.
W lipcu doszło do wyczekiwanego rewanżu pomiędzy Polką a Claudią Gadelhą. Zawodniczka z Olsztyna po raz drugi pokonała jednak Brazylijkę - tym razem na dłuższym dystansie i jednogłośną decyzją sędziów, czyli w taki sposób, żeby po starciu nie było żadnych kontrowersji.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 53. Joanna Jędrzejczyk: przenosiny do Ameryki to była słuszna decyzja [4/4]
W największej walce w historii polskiego MMA Jędrzejczyk również pokazała, że bardzo trudno będzie zepsuć jej rekord. Po pięciu rundach trenująca w American Top Team zawodniczka zwyciężyła na kartach punktowych u wszystkich sędziów.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Bradley Scott (UFC FN 84 - 27.02)
vs Tamdan McCrory (UFC FN 89 - 18.06)
vs Thales Leites (UFC FN 100 - 19.11)
Zmotywowany Jotko staje się prawdziwą sensacją w kategorii średniej w organizacji UFC. 27-latek kolejnymi zwycięstwami pokazuje, że stać go na wiele i już teraz mamy okazję oglądać go w ścisłej czołówce dywizji do 84 kilogramów.
Obecnie Jotko kontynuuje serię pięciu zwycięstw z rzędu, jednak najważniejsze przyszły w 2016 roku. W lutym nie dał żadnych szansa Bradleyowi Scottowi, pokonując go decyzją sędziów. Kilka miesięcy później zrobił to, co zapowiadał, czyli skończył walkę przed czasem. W 59 sekund poslał brutalnym nokautem Tamdana McCrory'ego na deski. To otworzyło Jotce drzwi do bardzo ważnych walk.
W starciu z Thalesem Leitesem Jotko był przekreślany przez wiele osób, jednak dzięki temu, co pokazał w walce z Brazylijczykiem, z pewnością nikt nie zlekceważy Polaka. Pewna wygrana z Leitesem, również w jego płaszczyźnie, sprawia, że Polak znajduje się obecnie w ścisłej czołówce swojej kategorii wagowej i kolejne walki będą zdecydowanie największymi starciami w historii męskiego MMA w Polsce.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Heather Clark (UFC FN 87 - 08.05)
vs Rose Namajunas (UFC 201 - 30.07)
W zestawieniu nie powinno również zabraknąć Karoliny Kowalkiewicz, która w 2016 roku zwyciężyła dwie walki, jednak starcia z Joanną Jędrzejczyk nie powinna zaliczyć do mocnych porażek.
Dopiero w maju rozpoczęła rok Karolina Kowalkiewicz, jednak dziewiątym zwycięstwem w karierze pokazała, że dąży do jednego celu, którym jest pas UFC. Potwierdziła to starciem z Rose Namajunas, którą pokonała niejednogłośną decyzją sędziów. Te wygrane doprowadziły ją do tego, o czym marzyła.
Zdecydowana większość całkowicie skreślała zawodniczkę z Łodzi w starciu z mistrzynią UFC. 12 listopada zobaczyliśmy jednak pojedynek, w którym w pewnym momencie mogło wydarzyć się wszystko. Kowalkiewicz natychmiast po starciu chciała rewanżu, jednak na to przyjdzie jeszcze czas.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Alexandre Machado (One Championship 39 - 20.02)
vs Leandro Ataides (One Championship 43 - 27.05)
vs Jake Butler (One Championship - 27.08)
Coraz większą rozpoznawalność na całym świecie buduje sobie Marcin Prachnio, który w 2016 roku podpisał kontrakt z Azjatycką organizacją One Championship. Stoczył tam już trzy pojedynki, jednak wszystkie zwyciężył i ostatecznie doprowadziły go one do walki o pas, która czeka Polaka w styczniu 2017 roku.
W lutym Prachnio potrzebował niecałych trzech minut na znokautowanie Alexandrego Machado. Narzucając sobie szybkie tempo, Polak już w maju wszedł do klatki, wtedy pokonał niejednogłośnie na punkty Leandro Ataidesa. Ostatnią, najważniejszą wygraną, odniósł w sierpniu, gdzie kolanami rozprawił się z doświadczonym Jakem Butlerem.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Filip Pejic (UFC FN 86 - 10.04)
vs Davey Grant (UFC 204 - 08.10)
Po nieudanym debiucie pod szyldem organizacji UFC, Stasiak dał sobie czas na odpoczynek, który z perspektywy czasu wyszedł na dobre. Zmiana kategorii wagowej była również dobrym pomysłem dla "Webstera", który w kwietniu i październiku zachwycił swoimi występami.
Po przerwie trwającej równy rok, Stasiak powrócił do oktagonu UFC i w niecałe dwie i pół minuty poddał Filipa Pejica. Już wtedy było wiadomo, że "Webster" jeszcze niejednokrotnie pokaże w UFC na co go stać.
W październiku podczas dużej gali w Manchesterze, Stasiak po raz drugi w 2016 roku wyszedł do klatki UFC. Davey Grant zgodnie z oczekiwaniami postawił Polakowi duży opór, jednak ostatecznie, pod koniec trzeciej rundy Stasiak poddał Anglika brutalną balachą, która szybko obiegła cały świat.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Viktor Pesta (UFC FN 92 - 06.08)
Jednym z najlepszych nokautów w polskim MMA w 2016 roku może pochwalić sie Marcin Tybura, który w sierpniu posłał Viktora Pestę na deski efektownym wysokim kopnięciem. To również bardzo ważne zwycięstwo Polaka, które po kwietniowej przegranej z Timothym Johnsonem pokazało, że "Tybur" zawalczy pod szyldem UFC niejednokrotnie.
Były mistrz organizacji M-1 znokautował Czecha dopiero w drugiej rundzie, jednak wcześniej było widać innego Tyburę, niż w walce z Johnsonem. 2017 rok zapowiada się również niesamowicie, bo już w lutym Polak zmierzy się z niebezpiecznym Brazylijczykiem.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Igor Pokrajac (UFC FN 86 - 10.04)
W obliczu złego 2015 roku i przegranych z Jimim Manuwą i Coreyem Andersonem, 2016 rozpoczął się w kwietniu dla Błachowicza w świetny sposób. Polak po trzech rundach pokonał Igora Pokrajaca, idąc z nim często na prawdziwą wojnę. Po tej walce każdy widział chęć do walki Błachowicza, której w poprzednich starciach brakowało.
Ważnym aspektem w 2016 roku było również starcie Polaka z Alexandrem Gustafssonem. Błachowicz przegrał decyzją sędziów, jednak pokazał, że może śmiało walczyć z czołówką kategorii półciężkiej i nawet fighterom pokroju Gustafssona jest w stanie zagrozić. Błachowicz udowodnił, że ma świetną stójką i niejednokrotnie może jeszcze pokazywać, na co go stać.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Jarjis Danho (UFC 84 - 27.02)
vs Alexey Oleinik (UFC FN 91 - 13.07)
Również bardzo dobry 2016 rok zaliczył Daniel Omielańczuk. Konsekwentnie przedłużał swoją serię zwycięstw do trzech z rzędu, jednak walka ze Stefanem Struvem go przerosła. Wcześniej jednak Polak odniósł dwa ważne zwycięstwa.
Kontrowersyjne zakończenie starcia z Jarjisem Danho przyniosło wiele spekulacji, jednak najważniejsze było zwycięstwo Omielańczuka. Prawdziwym zaskoczeniem była jednak wygrana Polaka z niezwykle doświadczonym Alexeyem Oleinikiem, który do starcia wychodził jako faworyt. Te zwycięstwa pokazały, że Omialńczuka w UFC będziemy oglądać jeszcze przez długi czas.
[nextpage]
Zwycięstwa w 2016 roku:
vs Bjoern Schmiedeberg (ACB 29 - 06.02)
vs Tim Hague (ACB 41 - 15.07)
Kiedy "Longer" wychodzi do klatki, wiadomo, że nie będziemy go oglądać zbyt długo. W 2016 roku walczył łącznie 2 minuty i 11 sekund. W obu walkach znokautował swoich rywali.
W lutym na gali ACB 29 w Warszawie potrzebował 98 sekund na odprawienie ciosami Bjoerna Schmiedeberga, natomiast kilka miesięcy później na ACB 41 efektownym wysokim kopnięciem i uderzeniami w parterze znokautował Tima Hague, weterana UFC.
Zwycięstwami dla rosyjskiej organizacji Andryszak udowodnił, że zasługuje na pas tej federacji i niedługo możemy zobaczyć go w pojedynkach z naprawdę mocnymi nazwiskami.
[nextpage]
Warto również wspomnieć o Polakach, którzy w 2016 roku zaznaczyli swoją obecność ważnymi zwycięstwami, jednak w 2017 może być o nich naprawdę głośno.
Jeden z najlepszych zawodników wagi piórkowej w Polsce, Kamil Łebkowski, niesamowicie zadebiutował w organizacji World Series of Fighting, gdzie już w pierwszej rundzie znokautował Yoshihiro Koyamę. Ważna wygrana pozwala mu na negocjacje walki o pas, na którą Polak w chwili obecnej z pewnością liczy.
Salim Touahri po raz kolejny pokazał, że jest niesamowicie niebezpiecznym zawodnikiem. Efektowny nokaut na Bayzecie Khatkhokhu otworzył mu walkę o pas rosyjskiej organizacji Tech-Krep FC, do której dojdzie w marcu 2017 roku. Bez wątpienia jest to zawodnik, który jest w stanie namieszać w największych organizacjach MMA na świecie.
Michał Bobrowski w 2016 roku stoczył tylko jedną walkę, jednak pokonał w niej numer dwa czeskiego rankingu wagi półciężkiej, Milosa Petraska. Po dominacji trwającej trzy rundy 21-latek odniósł najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze. Zwycięstwo w tym wieku pokazuje, że "Bober" ma wielką przyszłość przed sobą.
Szymon Bajor ma szansę na dwa ważne zwycięstwa za granicą w 2016 roku. Polak w pierwszym etapie turnieju Rizin pokonał Teodorasa Aukstuolisa, a 29 grudnia skrzyżuje rękawice z niepokonanym Valentinem Moldavskym. Samego Bajora chwalił miedzy innymi legendarny Mirko "Cro Cop" Filipovic, który był pod wrażeniem umiejętności Polaka.