Bakocevic to jedna z najbarwniejszych postaci, która pojawiła się na galach KSW. Co prawda na polskich imprezach notował wyłącznie porażki, jednak zawsze dawał publiczności znakomite show.
[ad=rectangle]
Reprezentant Czarnogóry słynie z tego, że nie boi się wyzwań, przyjmuje prawie każdą propozycję zawodowego starcia. Tylko w ubiegłym roku 25-letni wojownik stoczył na zawodowych ringach lub klatkach siedem walk.
W tym roku kontrowersyjny zawodnik nie zamierza zwalniać tempa. Po marcowym zwycięstwie nad Davidem Matoseviciem w Abu Dabi, "Psychopata" ma zaplanowane kolejne występy.
Artur Sowiński po KSW 29: Bakocević pieprzy głupoty
Źródło: sport.wp.pl
- Mam już ustalone trzy kolejne pojedynki. 9 maja w Serbii na Battle of Champions 5, gdzie moim rywalem będzie Sidarta Patarcic w dywizji 70 kg. Następnie z nieustalonym jeszcze rywalem 23 maja, również w Serbii lecz na Bushido Fighting Championship. A 30 maja w Bośni z Pieterem Buistą na Bosnian Fighting Championship 2 - powiedział dla mmanews.pl znany polskim kibicom sportów walki zawodnik.
Prawdziwym hitem ma być jednak inna walka. 28 sierpnia na gali Montenegro Fighting Championship walczący w kategorii do 66 kilogramów Bakocević zamierza zmierzyć się z Sasą Laziciem, który na co dzień waży 120 kilogramów. Pod względem różnicy w liczbie kilogramów, to starcie przebije nawet słynną konfrontację Roberta Burneiki z Dawidem Ozdobą, które było główną atrakcją MMA Attack 3.
