Hooker doznał złamania ręki podczas sesji sparingowej, co uniemożliwia mu udział w walce. W związku z tym jego rywal oczekuje decyzji UFC, czy otrzyma nowego przeciwnika, czy starcie zostanie przełożone na późniejszy termin.
Mateusz Gamrot od pewnego czasu przebywa w Stanach Zjednoczonych, przygotowując się na ewentualne zastępstwo w przypadku wycofania się któregoś z zawodników. Polak wyraził chęć walki z Gaethjem, co może być dla niego szansą na awans w rankingu wagi lekkiej, w którym aktualnie plasuje się na 8. miejscu.
"Hooker wypadł, ja jestem gotowy do walki. Nie ma znaczenia, że zostały dwa tygodnie" - napisał na platformie X Mateusz Gamrot.
Polak ostatni pojedynek stoczył w sierpniu ubiegłego roku, przegrywając niejednogłośną decyzją sędziów z Danem Hookerem. Gamrot jest zdeterminowany, aby ponownie zmierzyć się z czołówką wagi lekkiej. Po poprzedniej walce przyznał, że główną przyczyną porażki była gorsza kondycja, nad którą intensywnie pracuje od tamtego czasu. Wcześniej notował serię trzech zwycięstw z rzędu. 34-latek walczy dla UFC od 2020 roku.
Oprócz byłego mistrza KSW także inni zawodnicy, tacy jak Rafael Fizijew i Renato Moicano, zgłosili gotowość do zastąpienia Dana Hookera.
Gala UFC 313 odbędzie się 8 marca 2025 roku w T-Mobile Arena w Las Vegas. W głównym pojedynku mistrz wagi półciężkiej, Alex Pereira (12-2), stanie do obrony tytułu przeciwko Magomedowi Ankalajewowi (20-1-1).
Czy Mateusz Gamrot pokonałby Justina Gaethje? 
