Były mistrz UFC w rozmowie z "MMAFighting" wyznał, że White nie zamierza dopuścić do hitowego starcia, choć konfrontacji "Predatora" z Jonesem oczekują kibice na całym świecie.
Ngannou od momentu opuszczenia Ultimate Fighting Championship stoczył dwie duże walki bokserskie - z Tysonem Furym i Anthonym Joshuą. W październiku zadebiutował w PFL, pokonując Renana Ferreirę przez TKO.
Ngannou przyznaje, że od dawna zabiegał o starcie z "Bonesem". - Próbowałem walczyć z Jonem Jonesem przez cztery lata, ale UFC trzymało to w tajemnicy, aż do momentu, gdy miałem odejść - wyjaśnił.
Mimo że Ngannou uważa, iż miałby przewagę nad Jonesem, jego nadzieje na tę walkę z czasem maleją. - Jon Jones byłby świetnym przeciwnikiem, ale moje oczekiwania co do tej walki zanikają - dodał.
Ngannou podkreśla, że Jones jest najlepszym zawodnikiem wagi półciężkiej, ale jako ciężki stoczył tylko dwie walki. - Jego czas w klatce jako półciężki trwał ponad dekadę, a jako ciężki ledwie trzy rundy - zauważył.