Danny Simpson, były obrońca Leicester City, wyraził chęć walki z Olajide "KSI" Olatunjim po wycofaniu się Wayne'a Bridge'a z marcowego pojedynku. Jak podaje "DailyMail Sport", Bridge zrezygnował z walki po tym, jak KSI przekroczył granice w swoich komentarzach dotyczących byłego obrońcy Chelsea.
Podczas konfrontacji w ringu, KSI nawiązał do rzekomego romansu byłej dziewczyny Bridge'a z Johnem Terrym. - Czy to nie ty pozwoliłeś Johnowi Terry'emu zaliczyć swoją byłą? - Bridge odpowiedział. - Chcesz się tam udac? - KSI kontynuował, prowokując tłum do skandowania. - Vanessa woah, Vanessa woah.
Danny Simpson, który trenował z Bridge'em, skomentował sytuację na platformie X. "Brak szacunku dla piłkarzy. Nie możemy na to pozwolić ." - napisał, po czym oznaczył "KSI" oraz promotorów bokserskich. Simpson zadebiutował w boksie zawodowym w sierpniu, walcząc z Dannym Aaronsem w Dublinie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"
Simpson, który zdobył mistrzostwo Premier League z Leicester w 2016 r., opowiedział "Mail Sport" o swojej drodze do ringu. Przyznał, że lato spędził na zabawie, ale propozycja od promotora bokserskiego Mamsa Taylora była dla niego nowym wyzwaniem.
- W tamtym czasie chyba trochę za bardzo cieszyłem się wakacjami. Ale teraz, w ciągu ostatnich trzech lub czterech tygodni, to była świetna zabawa. Mams Taylor zadzwonił do mnie i zapytał, czy myślę, że mógłbym zawalczyć za cztery lub pięć tygodni? Uwielbiam wyzwania - powiedział Simpson. Jego debiut w boksie był dla niego nowym doświadczeniem, które przyjął z entuzjazmem.