Chabib Nurmagomiedow, były gwiazdor UFC, znalazł się w centrum uwagi po usunięciu z samolotu linii Frontier Airlines. Jak podaje talksport.com, incydent miał miejsce po tym, jak zawodnik odmówił zmiany miejsca na pokładzie.
Rosjanin wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił swoją wersję wydarzeń.
"Kobieta, która przyszła do mnie z pytaniami, była bardzo nieuprzejma od samego początku, mimo że mówię bardzo dobrze po angielsku i mogę wszystko zrozumieć" - napisał. Po krótkiej rozmowie wezwano ochronę, a on został usunięty z samolotu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności
"Co było podstawą tego zachowania - rasa, narodowość czy coś innego - nie wiem. Starałem się zachować spokój i szacunek, jak widać na nagraniu. Ale ci członkowie załogi mogliby następnym razem lepiej się zachować i po prostu być mili dla klientów" - kontynuował.
Menadżer Nurmagomiedowa, Ali Abdelaziz, również skomentował sytuację, podkreślając, że jego podopieczny zawsze wychodzi z trudnych sytuacji z klasą.
"Niektóre rzeczy dzieją się w negatywny sposób, ale Khabib zawsze wychodzi na szczyt dzięki swojemu zachowaniu i klasie" - dodał.
Zaznaczmy, że rada ds. amerykańsko-islamskich wezwała do przeprowadzenia śledztwa w tej sprawie.