To była demolka. Pudzianowski nie potrzebował nawet minuty

Twitter / KSW / Na zdjęciu: walka Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem
Twitter / KSW / Na zdjęciu: walka Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem

Już 15 lat minęło od wielkiego debiutu Mariusza Pudzianowskiego w MMA i jego hitowej walki z Marcinem Najmanem. Mistrz świata strongman pokazał wówczas wielką moc i rozbił rywala w ekspresowym tempie.

W tym artykule dowiesz się o:

Mariusz Pudzianowski przez lata był jednym z najlepszych strongmanów świata. Z czasem postanowił spróbować swoich sił w świecie sportów walki, w którym funkcjonuje do dzisiejszego dnia. W środę 11 grudnia wypadła 15. już rocznica debiutu 47-latka w MMA na gali KSW 12.

Pierwszym rywalem popularnego Pudziana został Marcin Najman. Walka ta od samego początku budziła spore zainteresowanie fanów. Odpowiednią otoczkę zbudowali też zawodnicy, którzy nie kryli niechęci wobec siebie nawzajem. Finalnie starcie to trwało zaledwie 44 sekundy i zapisało się w historii polskich sportów walki.

Pudzianowski wyprowadził serię mocnych kopnięć, którymi szybko wypracował sobie przewagę. Najman nie był w stanie się bronić i nie posłał w kierunku rywala ani jednego ciosu. W tym momencie padły legendarne już słowa Łukasza Jurkowskiego. "Kłopoty, kłopoty, Najmana! Ależ awantura!" - krzyczał komentujący tę walkę "Juras".

ZOBACZ WIDEO: Szok i łzy po walce. Bartosiński komentuje porażkę z Chalidowem

Pięciokrotny mistrz świata strongman niedługo później sprowadził rywala do parteru, gdzie potężnymi ciosami dobił Najmana. Finalnie Pudzianowski wygrał przez nokaut techniczny, a "El Testosteron" poniósł jedną z najbardziej spektakularnych porażek.

Walka ta wyraźnie wpłynęła na popularność walk z udziałem znanych osobistości świata sportu. Dość stwierdzić, że starcie to przyciągnęło aż sześć milionów widzów. W późniejszych latach Pudzianowski kontynuował swoją karierę w federacji KSW, gdzie jego rekord wynosi obecnie 17-9. Najman postawił z kolei na występy we freak fightach.

Komentarze (19)
avatar
Renata Jendrzejczak
14.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do tej niby redakcji.Żenada 
avatar
RZEPICHA
13.12.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakosc i mistrzowie dla pismakow z internetu to ich poziom . Pudzianowski dobrze dzwigal ale on i walczenie to pomylka - pomylka kest wogole bazwanie tych awalk sportem . Nie ma co sie zachwyca Czytaj całość
avatar
Zielony Piotr
13.12.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ale o co chodzi?? 
avatar
Zbigniew K
12.12.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Dno. Tytuł artykułu tylko do kliknięcia. Dno i metr mułu. Co najgorsze, to samo, jest na innych portalach sportowych, jest dokładnie to samo. Nie ważne co aby było więcej wyświetl. Kasa z rekl Czytaj całość
avatar
papierzok
12.12.2024
Zgłoś do moderacji
28
0
Odpowiedz
Artykuł o walce z przed 15 lat a tytuł jakby to wczoraj było. Żenada i dno clickbitów