Nie da się ukryć, że Mariusz Pudzianowski to legenda MMA w Polsce. To on przyczynił się do wzrostu popularności KSW. Były mistrz świata strongmanów nieuchronnie zbliża się do końca swojej kariery w sportach walki. Nie milkną spekulacje, że starcie z Arturem Szpilką na XTB KSW Colosseum 2 mogło być dla niego ostatnim.
"Pudzian" ma już 46 lat, co na sporty walki jest zaawansowanym wiekiem. W starciu z młodszymi przeciwnikami wychodzą braki kondycyjne, których nie jest w stanie nadrobić siłą. Stanowczo o jego umiejętnościach wypowiedział się Przemysław Saleta, który był gościem programu Andrzeja Kostyry.
- Powiem zupełnie szczerze, ale to nie dlatego że teraz przegrał, o jego umiejętnościach nie mam jakiegoś wielkiego mniemania. To jest chłopak, który osiągnął i tak znacznie więcej niż mógł - powiedział Saleta.
- Trzeba pamiętać, że on trafił do MMA z innego sportu niż sporty walki. Oczywiście, siła z bycia strongmanem pomaga mu, ale też powoduje pewne ograniczenia sprawnościowe, czy kondycyjne. Tutaj pewne braki techniczne wyszły, dlatego że on dominował w pierwszej rundzie, a tak naprawdę nie był w stanie zrobić rywalowi krzywdy - dodał Saleta.
Ze Szpilką Pudzianowski przegrał przez nokaut. Wcześniej musiał uznać wyższość także Mameda Chalidowa.
Czytaj także:
Maxim Bordus nie żyje. Zginął na froncie
Lewandowska w MMA? Te słowa dają do myślenia
ZOBACZ WIDEO: Jest chętny na bój z Arturem Szpilką. "Nie ma się co zastanawiać"
Czy Mariusz Pudzianowski powinien zakończyć karierę? 
