"To nie porażka, tylko lekcja". Eksperci pod wielkim wrażeniem Gamrota

Getty Images / Chris Unger / Na zdjęciu: Beneil Dariush (z lewej) i Mateusz Gamrot (z prawej)
Getty Images / Chris Unger / Na zdjęciu: Beneil Dariush (z lewej) i Mateusz Gamrot (z prawej)

Zwycięska passa Mateusza Gamrota w UFC została przerwana. Podczas sobotniej gali "Gamer" musiał uznać wyższość Beneila Dariusha, ale pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Zdaniem ekspertów Polak to przyszły mistrz tej organizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Mateusz Gamrot stoczył pasjonujący pojedynek z Beneilem Dariushem podczas gali UFC 280. Polak od samego początku próbował sprowadzić rywala do parteru.

Cała walka trwała pełne trzy rundy. Sędziowie podjęli jednogłośną decyzję - wszyscy trzej wskazali zwycięstwo Amerykanina (30-27, 30-27, 29-28). Mimo porażki Gamrota, eksperci są pewni, że "Gamer" to przyszłość UFC.

"To dopiero początek. Mateusz Gamrot będzie mistrzem UFC" - przyznał bez ogródek Łukasz Jurkowski.

"Mateusz Gamrot i tak jest zawodnikiem roku 2022 w polskim MMA!" - ocenił Mateusz Paczkowski z mma.pl.

Patryk Prokulski z TVP Sport skomentował, że nie ma co się załamywać porażką Gamrota, bo ten i tak znajdzie się w topie dywizji.

ZOBACZ WIDEO: Ciąg dalszy skandalu na gali KSW 75, jest decyzja. "Nie może tak być"

"Ta walka tego nie zmienia, ewentualnie pokazuje, że jest blisko. Gość ma 31 lat, od dołączenia do UFC zrobił wielki skok jakościowy. Najlepsza wersja Mateusza Gamrota dopiero przed nami" - napisał.

"To nie porażka, tylko lekcja. Wracasz po nich silniejszy, więc top tylko kwestią czasu. Jesteś kotem i przyciągasz tłumy. Dzięki, Gamer" - skomentował na Twitterze Maciej Turski.

Komentator Dominik Durniat podkreślił, że Gamrot walczy w najtrudniejszej kategorii wagowej i że znajduje się tam nie bez powodu. "Może nie dziś, nie jutro, nie za miesiąc, ale będzie mistrzem" - dodał.

Czytaj także:
Wiedziałeś o tym? Piękna żona Gamrota zajmowała się nietypowym sportem
Paweł Pawlak z nowym rywalem na gali KSW 76. Solidne zastępstwo

Źródło artykułu: