Do groźnego incydentu doszło w momencie, gdy Timothy LeDuc opuszczał swoją partnerkę z podnoszenia rotacyjnego. Przy zejściu łyżwiarz popełnił błąd, źle chwycił towarzyszkę, w efekcie czego Ashley Cain huknęła głową o lód.
Wypadek wyglądał bardzo niebezpiecznie. Amerykanka była wyraźnie oszołomiona i odczuwała duży ból. Mimo tego para dokończyła pokaz, w jego ostatniej fazie prezentując spiralę śmierci. Po zjechaniu z tafli łyżwiarką zajął się personel medyczny.
Lekarze założyli Cain gorset ortopedyczny, a następnie 23-latka została przetransportowana do szpitala. Konieczne było wykonanie szczegółowych badań. Te, na szczęście nie wykazały poważniejszych urazów.
Materiał z wypadku Cain (od 3:20):
- Przeszłam badania w szpitalu. Do zdrowia będę dochodziła w domu - przekazała Cain.
Cain i LeDuc w zeszłym sezonie zajęli czwarte miejsce w mistrzostwach USA, a także zdobyli brązowy medal w imprezie Skate America.
ZOBACZ WIDEO Dziwna mania w polskich skokach. "Dla mnie to niezrozumiałe"
ps. wg mnie kok jaki miala na glowie oraz sztywno ulozone wlosy przyjely najwieksza Czytaj całość