IO gr. A siatkarek: Dominikana gra dalej

Reprezentacja Dominikany zapewniła sobie miejsce w ósemce najlepszych drużyn igrzysk w Londynie. Podopiecznym Marcosa Kwieka awans do ćwierćfinału dało zwycięstwo w ostatnim meczu.

Zgodnie z oczekiwaniami niewielu emocji doświadczyli kibice podczas pierwszego pojedynku ostatniego dnia grupowych zmagań siatkarek. To wcale nie oznaczało, że pojedynek pomiędzy Algierią a Dominikaną nie miał znaczenia - wprost przeciwnie. Zwycięzca starcia zapewniał sobie 4. miejsce w grupie i walkę z Amerykankami o olimpijski półfinał.

Zdecydowanymi faworytkami meczu były Dominikanki, które bardzo szybko udowodniły swoją wyższość. Spora w tym zasługa Prisilli Rivery, atakującej siatkarek z Karaibów, która w zaledwie trzech partiach zdołała wywalczyć aż 21 "oczek". Kluczem do sukcesu okazała się postawa w ataku. Triumfatorki spotkania kończyły niemal co drugi atak, natomiast Algierki zbijały ze skutecznością 13 proc. Dominikanki dołożyły jeszcze 6 skutecznych bloków więcej.

Algieria zakończyła zmagania w grupie A na ostatnim, szóstym miejscu, ale zdobyła jeden mały punkcik, co do tej pory nie zdarzało jej się na wielkich imprezach.

Algieria - Dominikana 0:3 (15:25, 16:25, 13:25)

Algieria: Hennaoui, Khamtache, Bensalem, Abderrahim, Boukhima, Aissou, Mansouri (libero) oraz Oulmou, Achour, Bourihane.

Dominikana: Eve, Marte, Cabral, Rondon, Rivera, Mambru, Castillo (libero) oraz Arias, Nunez, Echenique, Vargas.

Komentarze (0)