Światowa Agencja Antydopingowa na podstawie przygotowanego raportu postuluje o zawieszenie rosyjskiej federacji lekkoatletycznej w związku ze skandalem dopingowym. Minister sportu Rosji stanowczo zdementował te doniesienia. - Wszystkie wnioski komisji odnoszą się do niesprawdzonych źródeł i niepotwierdzonych faktów. Tak więc to wszystko są domysły. W ciągu ostatnich pięciu lat zrobiliśmy świetną robotę w tym temacie, a wszystko pod kontrolą WADA, jak i Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wybudowaliśmy nowoczesne laboratorium, które za swoją pracę zbiera najwyższe oceny. Rząd rosyjski wydaje duże pieniądze na walkę z dopingiem i oczywiście nadal będzie to robić - powiedział Witalij Mutko.