W tym artykule dowiesz się o:
[b]1. PGE Turów Zgorzelec
[/b]Koszykarze Miodraga Rajkovicia są w najlepszej sytuacji przed ostatnią serią spotkań. Pewne pierwsze miejsce daje im wygrana ze Stelmetem Zielona Góra. Nawet porażka w tym meczu nie przekreśla ich szans na wywalczenie pierwszej lokaty. W przypadku przegranej mniej niż 15 punktami tylko wygrana Trefla z Jeziorem może sprawić, że Turów spadnie z pierwszej lokaty. Jeśli Turów przegra 16 punktami i wyżej, szansę na wskoczenie na fotel lidera będzie miał jeszcze Stelmet. Przy żadnym zestawie wyników PGE Turów Zgorzelec nie może spaść niżej niż na czwarte miejsce.
2. Trefl Sopot
Szansę na fotel lidera po pierwszym etapie ma także Trefl Sopot. Koszykarze Mariusza Niedbalskiego muszą wygrać w Tarnobrzegu z Jeziorem i liczyć, że Stelmet pokona Turów, nie wyżej jednak niż różnicą 37 punktów. Podobnie jak w przypadku Turowa, gracze Trefla nie mogą zająć pozycji niższej niż czwarta. W przypadku wygranej Turowa zespół z Trójmiast może być co najwyżej drugi.
[b]3. Stelmet Zielona Góra
[/b]
Gracze Stelmetu są ostatnią drużyną, która ma szansę być liderem po pierwszym etapie. Mimo sensacyjnej porażki z Rosą zielonogórzanie mogą awansować na pierwsze miejsce w tabeli. Podstawowym warunkiem jaki muszą spełnić gracze Mihailo Uvalina jest wygrana w meczu z Turowem. Poza zwycięstwem ważny dla Walter Hodge'a i jego kolegów będzie rozmiar ewentualnej wygranej. Stelmet musi wygrać 16 punktami i wyżej, a także liczyć na korzystny układ innych meczów. Przy takiej wygranej z Turowem Stelmet będzie pierwszy jeżeli jednocześnie przegra Trefl i Asseco Prokom lub przegra Trefl a Asseco Prokom wygra. Drużyna z Zielonej Góry ma także szansę na fotel lidera w przypadku wygranej Trefla i porażce Asseco Prokomu oraz równoczesnej wygranej Trefla i Asseco Prokomu. Wtedy jednak zielonogórzanie muszą pokonać Turów odpowiednio 38 punktami i wyżej lub osiągnąć wygraną różnicą wyższą niż 45 punktów. Stelmet nie może zająć niższej pozycji niż czwarta.
[b]4. Asseco Prokom Gdynia
[/b]
Podopieczni Andrzeja Adamka nie mają szans na wywalczenie pierwszego miejsca. Mogą natomiast awansować na drugą pozycję. Podstawowym warunkiem jaki muszą spełnić Łukasz Koszarek i jego koledzy jest wygrana w meczu z rozpędzoną Polpharmą. Dodatkowo, przy korzystnym rozstrzygnięciu tego meczu Asseco Prokom musi liczyć na porażki Trefla i Stelmetu. Mistrzowie Polski w najgorszym dla nich rozwiązaniu zakończą pierwszy etap na czwartej pozycji.
[b]5. Anwil Włocławek
[/b]
Włocławianie niezależnie od wyniku meczu ze Startem mogą być pewni piątej pozycji po pierwszym etapie. Nie mogą awansować wyżej, bo ich bilans bezpośrednich meczów z Treflem, Stelmetem i Asseco Prokomem jest niekorzystny. Anwil nie może także zająć pozycji niższej, ponieważ ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Energą Czarnymi Słupsk.
[b]6. Energa Czarni Słupsk
[/b]
Pewni swojej pozycji i gry w górnej szóstce są także podopieczni Andreja Urlepa. Nie mogą awansować jednak wyżej, bo ich bilans meczów z Anwilem nie jest dla nich korzystny. Niezależnie zatem od wyników ostatniej kolejki Energa Czarni są pewni szóstej pozycji.
[/b]
W dolnej szóstce nie wszystkie drużyny mogą być jeszcze pewne swoich lokat. Jednym z takich zespołów jest Polpharma. Koszykarze Mindaugasa Budzinauskasa by być pewni siódmej lokaty muszą pokonać Asseco Prokom. W przypadku porażki w Gdynii muszą liczyć na porażkę AZS-u Koszalin. Polpharma przy równej liczbie punktów wyprzedzi AZS, bo w bezpośrednich starciach jest lepsza o jeden punkt.
[b]8. AZS Koszalin
[/b]
Najwięksi przegrani pierwszego etapu mogą jeszcze poprawić swoje notowania. Na awans do górnej szóstki nie mają szans, ale mogą awansować na siódmą lokatę. By tego dokonać podopieczni Zorana Sretenovicia muszą w derbowym pojedynku pokonać Energę Czarnych i liczyć na porażkę Polpharmy. Jeśli te warunki nie zostaną spełnione, AZS zakończy pierwszy etap na ósmej pozycji.
[b]9. Jezioro Tarnobrzeg
[/b]
Zawodnicy Dariusza Szczubiała mogą być już pewni dziewiątej lokaty na koniec drugiego etapu. Nie zmieni już tego wynik meczu tarnobrzeżan z Treflem Sopot ani wyniki innych spotkań w ostatniej kolejce.
[b]10. Kotwica Kołobrzeg
[/b]
Kotwica utrzyma dziesiątą lokatę w przypadku pokonania Rosy Radom. Porażka w Radomiu sprawi jednak, że radomianie wyprzedzą podopiecznych Mariusza Karola. W takim przypadku to zawodnicy Wojciecha Kamińskiego będą mieli lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Kołobrzeżanie nie zajmą miejsca wyższego niż dziesiąte, mogą zająć jedynie gorszą lokatę.
[b]11. Rosa Radom
[/b]
Radomianie mają szansę awansować oczko wyżej. Warunkiem jest pokonanie na własnym parkiecie Kotwicy Kołobrzeg. W przypadku porażki radomian i wygranej Startu Gdynia we Włocławku to drużyna trenera Kamińskiego zajmie ostatnie miejsce po pierwszym etapie rozgrywek.
[b]12. Start Gdynia
[/b]
W przypadku porażki z Anwilem podopieczni Davida Dedka bez względu na inne wyniki zajmą ostatnie miejsce w tabeli po pierwszym etapie rozgrywek. Start by poprawić swoją lokatę musi pokonać Anwil i liczyć, że w meczu Rosy z Kotwicą padnie korzystny dla nich wynik. Start ma niekorzystny bilans meczów z Rosą i Kotwicą, co sprawia, że nawet pokonanie Anwilu może nie poprawić pozycji drużyny z Trójmiasta.