W końcu złapali właściwy rytm. Dwóch kilerów ze Startu

Materiały prasowe / Dorota Murska / Mike Scott
Materiały prasowe / Dorota Murska / Mike Scott

Trwa najlepsza seria ekipy Polski Cukier Pszczółka Start Lublin w Energa Basket Lidze. Podopieczni Tane Spaseva odnieśli trzecią wygraną z rzędu - tym razem nie dali szans ekipie Asseco Arki Gdynia (90:76).

Jeszcze niedawno drżeli o utrzymanie w Energa Basket Lidze. Po dwóch ważnych wygranych złapali jednak większy luz i swobodę, co pokazali w starciu z Asseco Arką.

Lublinianie rozpoczęli mecz od prowadzenia 15:0! Niemoc rywali przełamał dopiero Filip Dylewicz, który rozpoczął mecz na ławce.

Start miał nawet 23 "oczka" przewagi, ale budzić w ataku zaczął się Jacobi Boykins. Dodatkowo gospodarze nieco uśpieni wysokim prowadzeniem źle weszli w drugą połowę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

Sytuację uspokoili jednak swoimi skutecznymi rzutami Mike Scott i Cleveland Melvin - ten drugi zdobył w trzeciej kwarcie 11 ze swoich 28 punktów w całym meczu. Łącznie duet Amerykanów zapisał na swoim koncie 56 "oczek".

Ich skuteczna gra napędziła Start, który ponownie szybko zostawił rywali daleko w tyle - rekordowo przewaga ekipy Tane Spaseva osiągnęła pułap 29 punktów!

Co pomogło lublinianom w tak pewnej wygranej? Na pewno 14 trafionych rzutów z dystansu - sześć z nich przymierzył Melvin, pięć Scott. Gracze Statu mieli też ledwie sześć strat przy 18 Asseco Arki.

Dzięki serii trzech kolejnych wygranych lublinianie odjechali od strefy spadkowej. Nad GTK Gliwice i HydroTruckiem Radom mają po trzy zwycięstwa przewagi i jedno spotkanie rozegrane mniej. Najczarniejszy koszmar został zatem przegoniony.

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - Asseco Arka Gdynia 90:76 (31:13, 19:17, 22:21, 18:25)

Start: Cleveland Melvin 28, Mike Scott 28, Elijah Wilson 10, Damian Jeszke 7, Jimmie Taylor 6, Mateusz Dziemba 5, Roman Szymański 3, Mateusz Kostrzewski 3, Andre Walker 0, Bartłomiej Palczar 0, Bartosz Ciechociński 0.

Arka: Jacobi Boykins 22, Adam Hrycaniuk 14, Bartłomiej Wołoszyn 12, Filip Dylewicz 8, Novak Musić 4, Adrian Bogucki 4, Wojciech Tomaszewski 4, Piotr Lis 3, Dominik Wilczek 3, Anthony Durham 2, David Czerapowicz 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Co za horror! Potrzebna była dogrywka, a stawką półfinał europejskich pucharów
"Nazywają go Sokołem, więc rozwinął skrzydła". Polak błysnął w Lidze Mistrzów

Źródło artykułu: