Maciej Lampe, choć mecz z HydroTruckiem rozpoczął na ławce rezerwowych, był najlepszym strzelcem swojego zespołu. 36-letni koszykarz do 18 "oczek" dorzucił jeszcze 6 zbiórek i 4 asysty. Jego drużyna stosunkowo długo męczyła się jednak z rywalami, którzy dzielny opór stawiali do połowy czwartej kwarty. Wówczas King zagrał skuteczniej i rozważniej, przechylając szalę zwycięstwa na swoją koszyść.
Spotkanie w Szczecinie rozpoczęło się zgodnie z planem gospodarzy, którzy szybko osiągnęli kilkupunktowe prowadzenie. Spora w tym zasługa Zacha Thomasa, po którego dwóch udanych podejściach z linii rzutów wolnych King prowadził 11:5. Od tego momentu rozpoczął się jednak prawdziwy koncert przyjezdnych, a w zasadzie tercetu Jabarie Hinds, Dayon Griffin i Roberts Stumbris. Zdobyli oni bowiem wszystkie 27 punktów dla HydroTrucka w I kwarcie, dzięki czemu po dziesięciu minutach radomianie prowadzili różnicą 7 "oczek".
W drugiej odsłonie podopieczni Jesusa Ramireza mieli dwa zrywy. Najpierw pozwolił im on doprowadzić do wyrównania, ale goście ponownie odskoczyli nawet na kilkanaście punktów. I kiedy już wydawało się, że gracze Roberta Witki będą do przerwy prowadzili zdecydowanie, inne plany mieli gospodarze. Pod koniec drugiej kwarty w końcu przebudził się Cleveland Melvin i wespół z Michaelem Fakuade i Jakubem Schenkiem zdołał podgonić wynik, dzięki czemu King przed zmianą stron przegrywał tylko 44:46.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystrzelił jak z armaty. Jeszcze o nim usłyszymy
Po przerwie przyjezdni nadal nie dawali za wygraną. A zwłaszcza Hinds, który momentami w pojedynkę ciągnął swój zespół w ataku. Niemal z każdą kolejną akcją było jednak widać, że radomianie opadali z sił i w końcu dali się dogonić. W drugiej połowie coraz lepiej grał bowiem Maciej Lampe, na którego HydroTruck nie mógł znaleźć odpowiedzi. Mimo wszystko wynik bardzo długo pozostawał sprawą otwartą.
Dopiero w połowie czwartej kwarty King wrzucił wyższy bieg. Na 4,5 minuty przed końcem było zaledwie 82:80, ale wtedy Fakuade, Schenk i rozgrywający swój najlepszy mecz po dołączeniu do zespołu ze Szczecina Wojciech Czerlonko zrobili swoje. Spotkanie zamknął z kolei Lampe, który dwa razy z rzędu trafił spod kosza i po serii gospodarzy 11:0 jasnym było, że to oni zgarną dwa punkty w tym starciu, ostatecznie wygrywając 10-oma punktami.
Po tym triumfie King awansował na 5. miejsce w ligowej tabeli, jednak nie może być jeszcze pewny zajęcia tej lokaty, bowiem zależy to i od wyniku ostatniego meczu szczecinian z Legią w Warszawie, i od kilku innych rozstrzygnięć. HydroTruck jest z kolei trzynasty w Energa Basket Lidze i wyższej lokaty na pewno już nie zajmie. Może być za to niżej, jednak utrzymanie ma już w kieszeni.
W spotkaniu nie zagrało aż trzech podstawowych zawodników Kinga. To Paweł Kikowski, Tookie Brown oraz Dominik Wilczek. Jak na pomeczowej konferencji powiedział trener Ramirez, pierwszy z wymienionych otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa, natomiast pozostali mieli z nim najbliższy kontakt, w związku z czym również zostali oni odsunięci od drużyny.
King Szczecin - HydroTruck Radom 97:87 (20:27, 24:19, 22:18, 31:23)
King:
Maciej Lampe 18, Jakub Schenk 15, Michael Fakuade 13, Wojciech Czerlonko 12, Cleveland Melvin 12, Rodney Purvis 10, Zach Thomas 8, Mateusz Zębski 5, Mateusz Bartosz 4.
HydroTruck: Jabarie Hinds 31, Roberts Stumbris 21, Dayon Griffin 14, Danilo Ostojić 7, Aleksander Lewandowski 4, Brett Prahl 4, Marcin Piechowsicz 3, Filip Zegzuła 3, Jakub Zalewski 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 27 | 3 | 2853 | 2357 | 57 |
2 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2540 | 2306 | 51 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2547 | 2384 | 50 |
4 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 20 | 10 | 2513 | 2377 | 50 |
5 | Trefl Sopot | 30 | 19 | 11 | 2531 | 2379 | 49 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 17 | 13 | 2433 | 2414 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 17 | 13 | 2354 | 2415 | 47 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 16 | 14 | 2505 | 2472 | 46 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 14 | 16 | 2470 | 2539 | 44 |
10 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 12 | 18 | 2579 | 2623 | 42 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 12 | 18 | 2572 | 2677 | 42 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2455 | 2550 | 41 |
13 | Anwil Włocławek | 30 | 10 | 20 | 2481 | 2580 | 40 |
14 | HydroTruck Radom | 30 | 10 | 20 | 2333 | 2485 | 40 |
15 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 8 | 22 | 2233 | 2584 | 38 |
16 | SKS Starogard Gdański | 30 | 6 | 24 | 2558 | 2815 | 36 |
Czytaj także:
NBA. GSW od wspaniałego triumfu do koszmarnego meczu. Stephen Curry: To żenujące >>
MKS narobił zamieszania w tabeli! Czy Stal ominie Zastal w play-off? >>