El. EuroBasket. Mike Taylor wybrał graczy. Brakuje najlepszego strzelca eliminacji

Materiały prasowe / Andrzej Romański / KoszKadra / Na zdjęciu: Slaughter i Koszarek
Materiały prasowe / Andrzej Romański / KoszKadra / Na zdjęciu: Slaughter i Koszarek

Trener reprezentacji Polski Mike Taylor wybrał 13 zawodników, którzy w sobotę i poniedziałek wezmą udział w meczach kwalifikacyjnych do EuroBasketu. Rywalami Biało-Czerwonych będą reprezentacje Rumunii i Izraela.

Na owej liście brakuje A.J. Slaughtera, czyli naszego najlepszego gracza tych eliminacji. W pierwszych meczach z Izraelem (71:75) i Hiszpanią (80:69) notował średnio 27,5 punktu, 3 zbiórki, 2,5 asysty i 2 przechwyty.

Slaughter był kluczowy dla reprezentacji Polski - był nie tylko egzekutorem, ale i kreatorem. Trafiał średnio cztery "trójki" w meczu. To duża strata dla naszej kadry.

Zawodnik jednak w ostatnim czasie zmagał się z problemami zdrowotnymi i dopiero co związał się umową z ekipą Herbalife Gran Canaria. Ostatni oficjalny mecz rozegrał jednak w marcu, czyli osiem miesięcy temu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

- A.J. Slaughter wybrał spokojny, wolny powrót do koszykówki po problemach zdrowotnych, z którymi mierzył się w ostatnich miesiącach. Szanujemy jego decyzję i wspieramy go - wyjaśnił temat trener Mike Taylor (za koszkadra.pl).

Do dyspozycji Taylora będzie za to m.in. Łukasz Koszarek, który opuścił ostatni mecz Zastalu Enea BC Zielona Góra z powodu niejasnego wyniku testu na obecność COVID-19. W niedzielę kadrowicze przeszli jednak kolejne testy, a już w poniedziałek o 13:50 bezpośrednim lotem udadzą się do Walencji, gdzie następnego dnia odbędą pierwszy trening.

Biało-Czerwonym pomoże też Mateusz Ponitka, który do Hiszpanii dotrze jednak dopiero w piątek, dzień przed meczem z Rumunią. Spowodowane jest to faktem, że w czwartek 26 listopada jego Zenit Sankt Petersburg rozegra spotkanie w Eurolidze w Kownie z Żalgirisem.

Polacy w Walencji rozegrają dwa spotkania. W sobotę 28 listopada ich rywalem będą Rumunii, z kolei dwa dni później w poniedziałek 30 listopada zmierzą się z Izraelczykami. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 16:30.

Dlaczego mecze odbędą się właśnie w Walencji? Przez pandemię koronawirusa FIBA zmieniła organizację kwalifikacji do EuroBasketu - rozgrywane są one w formie turniejów w  "bańkach", co zamieniło tradycyjną formę, czyli grę mecz-rewanż u siebie i na wyjeździe.

Skład reprezentacji Polski na mecze w Walencji: Łukasz Kolenda (Trefl Sopot), Łukasz Koszarek (Zastal Enea BC Zielona Góra), Kamil Łączyński (Pszczółka Start Lublin), Karol Gruszecki (Trefl Sopot), Michał Michalak (Syntainics MBC Weissenfels), Mateusz Ponitka (Zenit St. Petersburg), Michał Sokołowski (Treviso Basket), Jarosław Zyskowski (RETAbet Bilbao Basket), Aaron Cel (Polski Cukier Toruń), Tomasz Gielo (MoraBanc Andorra), Adam Hrycaniuk (Asseco Arka Gdynia), Damian Kulig (Polski Cukier Toruń), Dominik Olejniczak (Trefl Sopot)

Zobacz także:
Gronek, Tabak, Woźniak, czyli pierwszy trener na kadrze. Czy to problem?
Niejasna sytuacja Łukasza Koszarka. Nie pojedzie na kadrę?

Komentarze (1)
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
23.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bez Slaughtera i Waczyńskiego nasz reprezentacja nie istnieje. Przy braku awansu oczekuję dymisji Piesiewicza i wybór nowego prezesa.