Wspomnienie ostatnich sezonów w sekcji koszykówki AZS-u Politechnika Radomska nie napawa zbytnim optymizmem. Wszak jeszcze w ubiegłym roku włodarze klubu spłacali resztki zaległości powstałych w czasach, gdy występował on w pierwszej lidze. Musiało się to odbić także na dyspozycji sportowej zespołu, który toczył heroiczną batalię o utrzymanie. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sytuacja uległa zmianie w tym roku. Widać, że szefowie AZS-u wyciągnęli wnioski ze wspomnianego okresu i teraz postanowili wykonać kolejne podejście pod grę o poważniejsze cele.
Jeszcze przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego ekipa AZS-u Politechnika jest już skompletowana. Co więcej, w jej kadrze znaleźli się zawodnicy, jakich życzyli sobie szkoleniowcy Marek Brzeźnicki i Roman Bukalski.
Jako pierwszy do ekipy akademików dołączył 26-letni skrzydłowy MKKS-u Zabrze Grzegorz Zadęcki. O wartości tego zawodnika niech świadczy chociażby fakt, że był czołowym zawodnikiem swojego byłego klubu, a dodatkowo cały czas wokół niego kręciło się grono przyjaciół. Cecha zjednywania sobie ludzi sprawiła, że na grę w Radomiu zdecydowali się także 26-letni rozgrywający Paweł Lewandowski i środkowy Tomasz Czajkowski z AZS-u Opole.
Gdyby i tego było mało, do zespołu dołączył również superstrzelec Pogonii Puławy Grzegorz Mordel, o którym trener Bukalski powiedział: - Takiego człowieka brakowało nam w ostatnich sezonach. Nie tylko o pozycję rzucającego obrońcy, ale i o gre naszego zespołu chyba mogę już być spokojny.
W tym tygodniu zawodnicy AZS-u otrzymają z Polskiego Związku Koszykówki licencje, dzięki którym będą mogli otrzymywać stypendia miejskie. Ostre przygotowania do rozgrywek ruszą we wtorek 4 sierpnia. W dwóch ostatnich tygodniach sierpnia radomianie będą przebywać na zgrupowaniu nad morzem. Następnie wezmą udział m.in. w turniejach towarzyskich w Opolu oraz Kielcach.