Wiele działo się na zapleczu ekstraklasy w ostatnich dniach. I liga pierwszy raz w historii zyskała sponsora tytularnego, ale i straciła dwa Wielkopolskie zespoły - z tym szczeblem rozgrywek pożegnali się Basket Poznań oraz KK Polonia 1912 Leszno.
Co przed nami?
Kluby chwalą się nowymi transferami, chociaż wciąż jest jeszcze trochę wakatów w składach. Są miejsca, gdzie do tej pory nie ujawniono jeszcze żadnego nazwiska. Większość z nich zbliża się już do zamknięcia składu, natomiast z oficjalnymi komunikatami - z tego co słyszymy - czekają po prostu na lepszy moment.
"W poprzednim sezonie klub z Wałbrzycha ogłosił skład późno i za jednym razem... I wygrali ligę" - śmieje się jeden z przedstawicieli pierwszoligowego klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby
Kształt mają już Górnik Trans.eu Wałbrzych, KS Syntex Łowicz czy Dziki Warszawa, a nabierają go TS Wisła Platinium Kraków, Pogoń Prudnik, przymierzająca ciekawe nazwiska Decka Pelplin, czy Zetkama Doral Nysa, którą w nadchodzących rozgrywkach, nieoficjalnie poprowadzić ma powracający na ławkę trenerską Kłodzka Jarosław Krysiewicz.
Pewne jest to, że warto na te informacje jeszcze chwilę poczekać.
Rozpędzona Politechnika
Z ogłaszaniem nazwisk szaleje Weegree AZS Politechnika Opolska. Po Adamie Kaczmarzyku, Bartoszu Jankowskim, Adamie Skibie, Michale Jodłowskim, Patryku Piszczatowskim oraz Łukaszu Lewińskim, swoje kontrakty przedłużyli Przemysław Szymański i Patryk Wilk, a do tego grona dołączył jeszcze Adam Brenk. Z większością z nich, droga z trenerem Rafałem Knapem skrzyżowała się już wcześniej.
- Zdecydowałem się na przejście do Politechniki Opolskiej ze względu na role, jaką chce mi powierzyć trener Knap. Więcej minut na boisku i większa odpowiedzialność za wynik drużyny były dla mnie kluczowe. Z trenerem Knapem już pracowałem i styl gry jaki preferuje bardzo mi odpowiada. Ważny przy podjęciu decyzji był także skład drużyny, w którym znaleźli się gracze, z którymi zdobyliśmy przed rokiem Akademickie Mistrzostwo Polski - mówi 25-letni koszykarz, który w ostatnich latach występował w PGE Spójni Stargard, Polpharmie Starogard Gdański, czy gdańskiej Politechnice.
Powroty do domu
Gotowy na sezon 2020/21 jest już Elektrobud-Investment ZB, który mocnym akcentem zakończył budowę składu. Po wielu latach przerwy zawodnikiem pruszkowskiego zespołu ponownie został wychowanek MKS MOS Pruszków, Adrian Suliński.
- Znamy się już wszyscy wiele lat. Chciałem nadal móc pomagać drużynie. Po rozmowach z trenerem i prezesem klubu, stwierdziłem, że kierunek Pruszków to dobre miejsce do grania, które jest także stabilne finansowo - mówi 31-letni koszykarz, który poprzedni sezon spędził w Pogoni Prudnik.
Przedtem, z klubem związali się: Mateusz Szwed, January Sobczak, Michał Kierlewicz, Roman Janik, Maciej Czemerys, Kamil Czosnowski, Filip Drewniak, Jakub Pawlak, Bartosz Proczek, Fryderyk Dalkowski i Krystian Tyszka.
Do Słupska powrócili już Paweł Kopciński i Patryk Przyborowski, a współpracę z klubem nadal będzie kontynuować Szymon Długosz. Do tego grona dołączył także 19-letni wychowanek STK Maciej Rzechtalski, który ostatnie lata spędził w Zielonej Górze, dokąd został wypożyczony. Poza wspomnianymi nazwiskami, "Czarnych" będą reprezentować jeszcze Błażej Kulikowski, Damian Pieloch, Piotr Śmigielski, Hubert Pabian, Dawid Słupiński oraz Adrian Kordalski.
Czy to koniec? Na to się jeszcze nie zapowiada.
Zobacz także: Miasto Szkła gotowe na sezon, Marcin Radomski na nowe wyzwania. "To jak wyprawa w góry, w których się nigdy nie było"
Wszystkie ręce na pokład. Energa Kotwica Kołobrzeg zamyka skład. Klub całkowicie zmienia kurs