NBA. Niepewni Beal, Oladipo, Howard. Gracze nadal wahają się co do wzięcia udziału w restarcie sezonu

Getty Images / Patrick Smith / Na zdjęciu: Bradley Beal
Getty Images / Patrick Smith / Na zdjęciu: Bradley Beal

Niektórzy zawodnicy nadal mocno wahają się, co do wzięcia udziału w restarcie sezonu NBA. Wśród nich są między innymi Bradley Beal , Dwight Howard czy Victor Oladipo. Z kolei Lou Williams skłania się ku wylotowi do Orlando.

- Oczywiście do czasu, gdy wsiądziemy do samolotu, wszystko może się zdarzyć, ale osobiście oczekuję tego, że Lou będzie razem z nami - powiedział w środę dziennikarzom trener Los Angeles Clippers, Doc Rivers. - Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby go zabrakło - dodał.

W obecnym składzie zespołu z Kalifornii Lou Williams jest jednym z graczy z dłuższym stażem i w dodatku bardzo doświadczonym, który jest bardzo ważnym głosem tak w szatni, jak i na boisku. Średnio notuje po blisko 19 punktów i 6 asyst, będąc od lat jednym z najlepszych rezerwowych w całej NBA.

Podczas gdy rozgrywający Clippers raczej poleci z zespołem do Orlando, cała masa zawodników nadal zastanawia się, co zrobić. Co szczególnie niepokojące dla Washington Wizards, waha się przede wszystkim Bradley Beal. Ostatnio pojawiła się informacja, że jedynie Davis Bertans zrezygnował z udziału w restarcie sezonu, gdzie zabraknie również Johna Walla, pozostającego poza grą już od dłuższego czasu. Gdyby dołożyć do tego jeszcze Beala, szanse Czarodziejów na jakikolwiek dobry wynik maleją niemal do zera.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto

Również Victor Oladipo z Indiana Pacers cały czas nie jest pewien, czy brać udział w meczach na Florydzie. I W jego przypadku nie ma się czemu dziwić, gdyż w obecnym sezonie zagrał on w zaledwie 13 spotkaniach, wracając po bardzo ciężkiej kontuzji (zerwanie ścięgna mięśnia czterogłowego), przez którą pauzował ponad rok! Ale na tym nie koniec, jeśli chodzi o niepewnych gry.

Dwight Howard nadal nie poinformował Los Angeles Lakers o tym, czy uda się z zespołem do Orlando. Swoją decyzję podjął już za to Thabo Sefolosha z Houston Rockets. Skrzydłowy zdecydował się opuścić resztę rozgrywek, a w jego miejsce ekipa z Teksasu zatrudniła Luca Mbah a Moute (więcej tutaj >>).

Czytaj także:
NBA. DeAndre Jordan i Spencer Dinwiddie mają koronawirusa. Pierwszy nie zagra w Orlando, drugi się waha >>
Nie ma pewności, że NBA wróci. Komisarz ligi: Koronawirus jest nieprzewidywalny >>

Źródło artykułu: