Miasto Szkła Krosno ma olbrzymie problemy w EBL. Z bilansem dwóch zwycięstw oraz jedenastu porażek drużyna zamyka tabelę w polskiej ekstraklasie. Na domiar złego od początku sezonu zespół boryka się z kontuzjami. Jeszcze przed startem EBL doznali jej Jonathan Jordan oraz Tim Williams.
W trakcie rozgrywek pech dalej nie opuszcza krośnian. Największe zmartwienie to uraz Mihailo Sekulovicia, który razem z Jabarie Hindsem napędzali grę Miasta Szkła. - Sekulović jest po rezonansie magnetycznym i trwają konsultacje medyczne. Musimy podjąć decyzję co robimy z nim dalej. Sytuacja jest bardzo trudna i trzeba znaleźć rozwiązanie. Na pewno jest to nas najbardziej doświadczony gracz - tłumaczył Mariusz Niedbalski po ostatnim meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
Już w poniedziałek informowaliśmy, iż Sekulovicia czeka dłuższa przerwa w grze. Na parkiet ma wrócić dopiero w marcu, dlatego Miasto Szkła Krosno szybko musiało zatrudnić nowego środkowego. Wybór padł na Petera Alexisa.
Amerykanin jest doskonale znany na Podkarpaciu. Dołączył do zespołu w trakcie rozgrywek 2017/18. Zagrał łącznie w 28 meczach, w których notował średnio 10,1 punktu oraz 5,6 zbiórki na spotkanie. Wcześniej z powodzeniem występował w Gruzji.
Już w środę Miasto Szkła Krosno podejmować będzie Stelmet Enea BC Zielona Góra. O poprawę niekorzystnego bilansu będzie jednak bardzo trudno.
ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"