Kapitalny zryw Miasta Szkła. Spójnia bez szans w Krośnie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Miasto Szkła Krosno
Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Miasto Szkła Krosno
zdjęcie autora artykułu

W 8. kolejce Energa Basket Ligi koszykarze Miasta Szkła Krosno pokonali Spójnię Stargard 93:76. Gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo dzięki kapitalnej czwartej kwarcie i znakomitej serii trafień Jordana Loveridge'a.

Dla obu drużyn był to bardzo ważny pojedynek. Gospodarze po zwycięstwie AZS-u Koszalin nad Rosą Radom (78:75) spadli na ostatnią pozycję w tabeli. Tylko o punkt więcej miała Spójnia i to właśnie stargardzianie od początku uzyskali niewielką przewagę. Prowadzili 12:6 i 26:20. Później trafił im się przestój (5:17), ale szybko potrafili odpowiedzieć serią 13 punktów.

Grę Spójni tradycyjnie napędzał Anthony Hickey. Amerykanin w samej pierwszej połowie zdobył 18 punktów (7/9 z gry), miał również po pięć zbiórek i asyst. Skuteczny był także Marcin Dymała. Głównymi atutami przyjezdnych były trafienia trzypunktowe i wyraźna przewaga w zbiórkach. Miasto Szkła jednak cały czas traciło niewiele (46:49 po 20 minutach), a wynik trzymali Jabarie Hinds oraz Mihailo Sekulović.

Goście wystrzelali się w pierwszej połowie. Po zmianie stron spisywali się coraz słabiej. Krośnianie przejęli inicjatywę jednak dopiero na przełomie trzeciej i czwartej kwarty. Zdobyli dziewięć punktów z rzędu. Rywale odpowiedzieli jednym trafieniem, ale stracili kolejnych 10 "oczek". Sześć minut przed końcem było 80:64, co dawało duży kapitał miejscowej drużynie. Bohaterami tej ucieczki okazali się zawodnicy, którzy wcześniej nie odgrywali pierwszoplanowych ról. Szalał Jordan Loveridge (24 punkty, 6/9 za trzy i osiem zbiórek), a dużą cegiełkę do drugiego zwycięstwa w sezonie dołożył Dariusz Oczkowicz (10 punktów, 4/5 z gry). Dobre zawody rozgrywał Filip Put (13 punktów, 6/10 z gry), a w czwartej kwarcie uaktywnił się także Grzegorz Grochowski. Swoje również po przerwie zrobił Hinds, który zakończył mecz z 22 "oczkami”.

Spójnia już się nie odrodziła i wyraźnie uległa 76:93. O ile przed przerwą stargardzianie punktowali z dystansu (10/19) to w drugiej połowie trafili tylko 3/16 prób. Na koniec lepsze w rzutach trzypunktowych okazało się Miasto Szkła (14/25). Wyraźnie zmniejszyła się również różnica w zbiórkach (od 14:25 do 34:41). Gospodarze popełnili tylko pięć strat przy 14 rywali.

Wszystkie kluczowe elementy były na ich korzyść. W drugiej połowie zatrzymali Hickey’a, który skończył mecz z dorobkiem 21 punktów, siedmiu zbiórek i sześciu asyst. Prawie wszystko wywalczył jednak przed przerwą. Double-double skompletował Norbertas Giga (12 punktów i 11 zbiórek). Litwin miał dobre momenty w tym meczu. Marcin Dymała zdobył 14 punktów i siedem zbiórek, a 11 "oczek" dołożył Piotr Pamuła. Strzelec powrócił do gry po przerwie spowodowanej chorobą. W Spójni zadebiutował Shane Richards. Amerykanin na parkiecie spędził 11 minut, ale oddał cztery niecelne rzuty.

Pomimo pełnego składu Spójnia wyraźnie przegrała sobotni mecz. Miasto Szkła odniosło bardzo ważne zwycięstwo. Rezultaty z 8. kolejki sprawiły, że pięć ostatnich drużyn w tabeli dzieli tylko punkt. Grupę walczącą o utrzymanie otwiera Spójnia. Po dwa zwycięstwa mają również Rosa i Miasto Szkła, a po jednym meczu wygrały Trefl Sopot i AZS.

Miasto Szkła Krosno - Spójnia Stargard 93:76 (17:21, 29:28, 16:12, 31:15)

Miasto Szkła: Jordan Loveridge 24, Jabarie Hinds 22, Filip Put 13, Dariusz Oczkowicz 10, Mihailo Sekulović 9, Grzegorz Grochowski 6, Paweł Krefft 4, Charlie Westbrook 3, Adrian Bogucki 2, Maciej Bojanowski 0.

Spójnia: Anthony Hickey 21, Marcin Dymała 14, Norbertas Giga 12, Piotr Pamuła 11, Marcel Wilczek 7, Nick Madray 3, Hubert Pabian 3, Maciej Raczyński 3, Wojciech Fraś 2, Dawid Bręk 0, Shane Richards 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
25
5
2575
2393
55
2
30
24
6
2678
2413
54
3
30
24
6
2707
2410
54
4
30
22
8
2728
2460
52
5
30
20
10
2577
2344
50
6
30
17
13
2501
2514
47
7
30
15
15
2565
2527
45
8
30
15
15
2369
2396
45
9
30
13
17
2711
2744
43
10
30
13
17
2514
2525
43
11
30
11
19
2348
2543
41
12
30
11
19
2468
2669
41
13
30
9
21
2357
2551
39
14
30
8
22
2421
2655
38
15
30
7
23
2493
2598
37
16
30
6
24
2438
2708
36

ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u

Źródło artykułu: