Lider zrobił swoje w stolicy. Anwil "podkręcił" tempo po przerwie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: koszykarze Anwilu Włocławek
zdjęcie autora artykułu

Anwil Włocławek zrobił swoje. W starciu pierwszej z ostatnią drużyną Energa Basket Ligi emocje były tylko do przerwy. Ostatecznie lider rozgrywek wygrał aż 95:60 i odniósł 15. triumf w sezonie.

Legia postraszyła Rottweilery w pierwszej połowie. Z szatni goście wyszli jednak zmotywowani, zdecydowanie poprawili defensywę i wygrali różnicą aż 35 "oczek".

Przyjezdni w stolicy radzić musieli sobie bez swojego podstawowego rozgrywającego, czyli Kamila Łączyńskiego. Kapitan Anwilu co prawda był w składzie, ale na parkiecie nie pojawił się nawet na sekundę.

Liderem lidera Energa Basket Ligi po raz kolejny był Ivan Almeida. Na jego koncie pojawiło się 20 punktów, 9 zbiórek, 6 asyst i 3 przechwyty.

Wśród pokonanych 16 "oczek" zaliczył Chauncey Collins, jednak 13 z nich trafił już w pierwszej kwarcie. Anthony Beane tym razem uzbierał tylko 12 punktów.

Legia połowę ze swojej ostatecznej zdobyczy punktowej zdobyła w pierwszej, znakomitej dla siebie kwarcie. Aktywny był wówczas Collins, a defensywa Anwilu tak naprawdę "nie wyszła" jeszcze z szatni.

Igor Milicić szybko jednak wstrząsnął drużyną. Od drugiej kwarty goście ten element gry funkcjonował już doskonale, dzięki czemu powoli zaczęli odrabiać starty i na przerwę schodzili już prowadząc 41:40.

Po zmianie stron na Bemowie dominacja lidera nie podlegała żadnej dyskusji. Wystarczy powiedzieć, że Legia w trzeciej ćwiartce zdobyła zaledwie 5 punktów. Anwil zaliczył serię 16:0 i odjechał na bezpieczną odległość.

Legia Warszawa - Anwil Włocławek 60:95 (30:22, 10:19, 5:24, 15:30)

Legia: Chauncey Collins 16, Hunter Mickelson 13, Anthony Beane 12, Jobi Wall 9, Piotr Robak 6, Łukasz Wilczek 4, Andrejs Selakovs 0, Adam Linowski 0, Tomasz Andrzejewski 0, Patryk Kędel 0, Wojciech Szpyrka 0.

Anwil: Ivan Almeida 20, Jarosław Zyskowski 15, Jaylin Airington 14, Ante Delas 12, Josip Sobin 10, Paweł Leończyk 9, Michał Nowakowski 5, Rafał Komenda 5, Szymon Szewczyk 5, Damian Ciesielski 0.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Anwil Włocławek 325624827322366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 325523925862350
3 Polski Cukier Toruń 325523927302427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 3253211127382505
5 Rosa Radom 3252201226592531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 3250201226422477
7 King Szczecin 3250181426562583
8 PGE Turów Zgorzelec 3250181427222707
9 TBV Start Lublin 3249171526192588
10 Trefl Sopot 3249171525682519
11 Asseco Gdynia 3249171526072650
12 Polpharma Starogard Gdański 3247151725252575
13 AZS Koszalin 3243112125062756
14 GTK Gliwice 3242102225482756
15 Miasto Szkła Krosno 324082424812711
16 Legia Warszawa 323752724492823
17 Czarni Słupsk 322452714631907

ZOBACZ WIDEO: Nowa rola Dawida Celta. "To ogromny zaszczyt i wyróżnienie"

Źródło artykułu: