Turniej w Lublinie: finał dla MKS-u, błysk gwiazdy Legii

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Jakub Parzeński
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Jakub Parzeński

Najlepszy podczas turnieju w Lublinie okazał się MKS Dąbrowa Górnicza. Ostatnie miejsce przypadło natomiast Legii Warszawa.

W półfinałach Legia Warszawa przegrała z MKS-em Dąbrowa Górnicza, a Miasto Szkła Krosno uległo Startowi Lublin. W sobotę rozegrano mecze o 3. miejsce oraz finał.

Jako pierwsi na parkiet wyszli dobrzy znajomi z I ligi. W sezonie 2015/16 ekipa z Podkarpacia rywalizowała z Legią w wielkim finale. Ostatecznie lepsi okazali się podopieczni Michała Barana, którzy w pięciu meczach wywalczyli przepustkę do ekstraklasy.

Teraz górą ponownie okazało się Miasto Szkła. Pojedynek był jednak bardzo wyrównany, a dużym problemem dla beniaminka PLK okazały się kontuzje. W sobotnim spotkaniu nie wystąpili: Tomasz Andrzejewski, Piotr Robak oraz Mateusz Jarmakowicz, a w trakcie meczu urazu doznał Jorge Bilbao. Ekipie ze stolicy nie pomógł genialny występ Josepha Walla, który zdobył 27 punktów.

Legia Warszawa - Miasto Szkła Krosno 83:87 (20:28, 20:25, 23:18, 20:16)
Legia

: Joseph Wall 27 (9), Grzegorz Kukiełka 18 (2), Isaiah Wilkerson 14, Michał Aleksandrowicz 9, Łukasz Wilczek 6 (2), Adam Linowski 6, Jorge Bilbao 3, Patryk Kędel 0.

Miasto Szkła: Davis Lejasmeiers 18 (2), Devante Wallace 16 (3), Seid Hajrić 13, Anton Gaddefors 8 (2), Krzysztof Jakóbczyk 7 (1), JayVaughn Pinkson 7, Marcin Sroka 6 (2), Dariusz Oczkowicz 5 (1), Jakov Mustapić 4, Grzegorz Grochowski 3.

***

Wielki finał nie był już tak wyrównany jak mecz o trzecie miejsce. Tutaj zdecydowanie lepsza okazała się MKS Dąbrowa Górnicza, która potwierdziła wysoką formę z piątku. Goście całkowicie zdominowali zbiórki, dzięki którym mogli wielokrotnie ponawiać swoje akcje.

Najskuteczniejszy okazał się Aaron Broussard, autor 19 punktów. Kolejny bardzo dobry mecz zanotował Jakub Parzeński (7/7 z gry).

TBV Start Lublin - MKS Dąbrowa Górnicza 69:86 (20:26, 14:17, 12:23, 23:20)

Start: Chavaughn Lewis 18, Michael Gospodarek 11, Uros Mirković 11, Roman Szymański 9, Mateusz Dziemba 7, Wojciech Czerlonko 6, Marcin Dutkiewicz 5, Darryl Reynolds 2, Bartosz Ciechociński 0, Paweł Kowalski 0.

MKS: Aaron Broussard 19, Jakub Parzeński 15, D.J Shelton 15, Bartłomiej Wołoszyn 11, Tomas Massamba 8, Piotr Pamuła 6, Witalij Kowalenko 5, Paulius Dambrauskas 2, Maciej Kucharek 2, Patryk Wieczorek 2, Michał Gabiński 1.

ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: