Dawno nie było sytuacji, w której koszykarze ze Słupska musieli walczyć o miejsce w czołowej ósemce do ostatniej ligowej kolejki. Tym razem jednak właśnie tak jest, a ich rywalem w ostatnim pojedynku będzie rewelacja tego sezonu - Miasto Szkła Krosno.
Ekipa z Podkarpacia robiła furorę szczególnie w pierwszej części sezonu, kiedy to wygrywała mecz za meczem i zajmowała nawet pozycję w czołowej czwórce. Jednak po odejściu Chrisa Czerapowicza drużyna zaczęła grać gorzej, co przełożyło się na miejsce w ligowej tabeli. Obecnie ekipa Miasta Szkła Krosno zajmuje 12. miejsce z bilansem 15 zwycięstw i 16 porażek bez szans na awans do play-off. Ciężko więc spodziewać się, aby w meczu "o nic" krośnianie zabijali się o zwycięstwo. Mimo to w ostatniej kolejce do samego końca walczyli z Rosą Radom, a radomianom dwa punkty uratował decydujący rzut Michała Sokołowskiego.
W Słupsku cel był jeden - dwa zwycięstwa w ostatnich dwóch grach i awans do fazy play-off. Pierwszy krok został wykonany w minioną środę, kiedy to słupszczanie ograli BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 82:77. Teraz pozostał im teoretycznie łatwiejszy mecz, jednak w słupskim obozie nie ma mowy o lekceważeniu beniaminka. - Niewątpliwie bardzo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, aby przybliżyć się do fazy play-off. Na pewno da nam ono jeszcze dodatkową motywację i siłę przed niedzielnym meczem, który będzie o to, czy i z jakiego miejsca zagramy w tej fazie. Mamy jeszcze kilka dni na to, aby poprawić błędy, których się nie ustrzegliśmy i jak najlepiej przygotować się do meczu z Miastem Szkła Krosno - mówił kilka dni temu rozgrywający Czarnych Panter, Chavaughn Lewis.
Enerdze Czarnymi nie pozostało nic innego, jak wyjść na boisko i udowodnić swoją wyższość nad ekipą z Krosna. Zadanie to na pewno nie będzie łatwe, ale z całą pewnością do zrealizowania. Miasto Szkła, które podejdzie do spotkania bez żadnej presji, będzie wymagającym rywalem, ale słupszczanie chcąc udowodnić, że zasługują na miejsce w fazie play-off takie pojedynki muszą po prostu wygrywać. Ewentualna porażka i brak awansu do czołowej ósemki w Słupsku byłyby rozpatrywane w kategorii katastrofy, a tego nikt sobie tam nie wyobraża.
Energa Czarni Słupsk - Miasto Szkła Krosno - początek spotkania: 30.04, godz. 12:40.
ZOBACZ WIDEO Potężny wsad koszykarza Barcelony i... zobacz, co się stało!