Nowym szkoleniowcem lubelskiej drużyny został Wojciech Szawarski, który ostatnie półtora sezonu spędził na ławce trenerskiej Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Dla Szawarskiego będzie to zatem powrót do miasta, w którym zaczął swoją przygodę z koszykówką.
Kontrakt podpisany został na jeden sezon z możliwością przedłużenia na kolejny.
Kandydatów było wielu. - Wybraliśmy Wojtka spośród dwudziestu innych, solidnych kandydatów, którzy chcieli pracować w Lublinie. Postanowiliśmy wybrać młodego i ambitnego faceta, który jest przecież jednym z nas. Nie chcieliśmy inwestować w trenerów z zagranicy, mimo, że niektórzy mieli imponujące CV - oznajmił na oficjalnej stronie klubu prezes Dariusz Gaweł.
Przed nowym szkoleniowcem ciężkie zadanie zbudowania nowego zespołu niemal od podstaw. W Lublinie na pewno nie zagra Tess Madgen, wiele klubów interesuje się również Kateryną Dorogobuzową i Dominiką Owczarzak.
- Przez ostatnie trzy lata AZS dał się poznać jako bardzo dobrze zarządzany klub, który wyrobił sobie solidną markę w środowisku koszykarskim. Trener Szewczyk wykonał tutaj doskonałą pracę i fakt zaproponowania mi prowadzenia drużyny Pszczółek jest dla mnie dużą nobilitacją - dodał Szawarski.
Pszczółka ma za sobą trzy lata gry w BLK. Miniony sezon zespół zakończył na 7. miejscu w ligowej tabli, a największym sukcesem był bez wątpienia Puchar Polski wywalczony w poprzednim sezonie.
ZOBACZ WIDEO Dwie zmarnowane "11" nie przeszkodziły Atletico. Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]