Odejście Mateusza Bartosza do Anwilu Włocławek oznaczało, że zespół Polfarmeksu Kutno stracił nie tylko wartościowego podkoszowego, ale także kapitana.
Tę funkcję koszykarz pełnił od minionego sezonu. Był związany z klubem - występował w Kutnie od 2013 roku.
Jego obowiązki przejął... 23-letni Sebastian Kowalczyk. Taki był wybór zespołu. - Byłem zaskoczony taką decyzją. Jestem chyba najmłodszym kapitanem w historii PLK - śmieje się zawodnik.
W tej roli Kowalczyk zadebiutował w spotkaniu z Anwilem Włocławek. Spisał się znakomicie - zdobył 18 punktów, trafiając 5 z 10 rzutów z dystansu. Jego zespół przegrał po dogrywce 88:95.
- Staram się w szatni, podczas meczu pomagać trenerowi. Chcę dyrygować zespołem, mobilizować chłopaków do walki - podkreśla Kowalczyk.
ZOBACZ WIDEO Kolejny świetny występ Griezmanna. Atletico ograło Valencię - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]