Euroliga: CSKA ma moc, mistrzowie wygrali w Pireusie

Koszykarze Olympiakosu mieli wielką ochotę przerwać passę CSKA, jednak mistrzowie pokazali klasę i to nawet w meczu, w którym olbrzymie problemy ze skutecznością miał Milos Teodosic.

Euroliga: sensacja w Stambule, Uniks ograł Fenerbahce!

Obrońcy tytułu zaczęli mocno i to okazało się kluczem. Po drugiej kwarcie, wygranej przez ekipę ze stolicy Moskwy 19:7, CSKA prowadziło 44:28. Olympiakos w drugiej połowie gonił wynik, skutecznie grał Giorgos Printezis, jednak gospodarzom nie udało się odmienić losów meczu.

Dla triumfatorów 23 oczka i 9 zbiórek wywalczył Nando De Colo. Po stronie pokonanych 26 punktów znalazło się na koncie Printezisa.

Dogrywka potrzebna była do rozstrzygnięcia spotkania w niemieckim piekle, czyli w Bambergu. Tam gospodarze po 45 minutach o cztery oczka okazali się lepsi od gości z Mediolanu.

Włoski zespół już w regulaminowym czasie gry uratował się przed porażką. Na 8 sekund przed końcem przy próbie trzypunktowego rzutu faulowany był bowiem Ricky Hickman i doświadczony gracz wykorzystał wszystkie rzuty wolne doprowadzając do remisu. Gospodarze mieli jeszcze czas na akcję, jednak Nikolaos Zisis nie zdołał umieścić piłki w koszu.

ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Gareth Bale: Dostaliśmy kopa. Zostaliśmy ukarani

W niesamowitej formie jest Sergio Llull. Hiszpański rozgrywający i snajper w jednej osobie potwierdził to prowadząc Real Madryt do zwycięstwa nad Galatasaray Stambuł. Była to czwarta wygrana Królewskich w bieżącej edycji Euroligi.

Wyniki czwartkowych meczów 5. kolejki Euroligi:

Olympiakos Pireus - CSKA Moskwa 75:81
(Printezis 26, Spanoulis 14, Birch 10 - De Colo 23, Jackson 15, Hines 13, Vorontsevich 11, Teodosic 10)

Brose Baskets Bamberg - EA7 Emporio Armani Mediolan 106:102
(Miller 27, Melli 15, Radosevic 14, Zisis 13, Strelnieks 10 - Sanders 25, Gentile 18, McLean 17, Hickman 15)

Real Madryt - Galatasaray Stambuł 90:81
(Llull 23, Fernandez 13, Doncic 11, Ayon 10 - Micov 17, Tyus 14, Preldzic 10)