W sezonie 2015/2016 Marcel Ponitka występował w zespole Stelmetu BC Zielona Góra. Początkowo Saso Filipovski dość rzadko na niego stawiał, ale z każdym kolejnym miesiącem 18-latek zyskiwał w oczach Słoweńca, który obdarzał go coraz większym zaufaniem. To również przełożyło się na liczbę minut.
Ostatecznie Ponitka wystąpił w 15 meczach, w których przeciętnie zdobywał 3,1 punktu i 1,3 zbiórki. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach zawodnik w Stelmecie BC grać już nie będzie.
- Nie mam kontraktu z klubem. Nie prowadzimy rozmów, ale być może klub jeszcze się odezwie - mówi nam 18-latek, który obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 20. Zawodnik w pełni koncentruje się na zbliżającym się turnieju mistrzostw Europy dywizji B.
- Jak na razie interesują mnie tylko mistrzostwa Europy. Potem zajmę się przyszłością - zapowiada Ponitka, który być może znów wybierze grę w Stanach Zjednoczonych.
ZOBACZ WIDEO Koszykarski klan Wójcików. "Świat się o nich upomina" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Warto powiedzieć o tym, że koszykarz zdał amerykańską maturę, która daje mu przepustkę do gry w NCAA. Zawodnikiem bardzo zainteresowany jest Uniwersytet Davidson.
- Wszystkie opcje biorę pod uwagę. Na razie nie podjąłem żadnej decyzji - mówi nam.
Dla Marcela Ponitki ewentualna gra w NCAA nie byłaby pierwszą przygodą z koszykówką za "Wielką Wodą". 18-letni zawodnik pod koniec sierpnia 2014 roku zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Koszykarz wybrał wówczas grę w Montverde. Polak bardzo dobrze radził sobie za granicą. Był jednym z wyróżniających się zawodników w swoim zespole.