MKS nie chce Broadusa i będzie szukał nowego lidera?

Adrianna Antas / MKS Dąbrowa Górnicza
Adrianna Antas / MKS Dąbrowa Górnicza

Rashaun Broadus był wiodącą postacią MKS-u Dąbrowa Górnicza w bieżącym sezonie. Wiele wskazuje na to, że włodarze amerykański rozgrywający nie pozostanie w klubie z południa Polski, a włodarze klubu będą szukali nowego lidera.

- Na chwilę obecną nie było ze strony klubu żadnego sygnału. Nikt jeszcze się ze mną nie kontaktował w sprawie ewentualnego przedłużenia współpracy - mówi Rashaun Broadus, zdecydowany lider MKS-u Dąbrowa Górnicza w sezonie 2015/2016.

Doświadczony amerykański rozgrywający zakończył rozgrywki ze statystykami na poziomie 16 punktów, 4,1 asysty i 3,5 zbiórki na mecz. W tych dwóch pierwszych rubrykach był najlepszy w swojej drużynie. Amerykanin dodatkowo na parkiecie spędzał ponad 33 minuty, co jest absolutnie najlepszym wynikiem w zespole - kolejny Piotr Pamuła spędzał na parkiecie o ponad 5 minut mniej.

Nie trudno zatem nie zgodzić się z faktem, że to właśnie Broadus miał największy wpływ na grę swojego zespołu i zazwyczaj wywiązywał się ze swojej roli dobrze, żeby nie powiedzieć bardzo dobrze.

ZOBACZ WIDEO Szaranowicz: wygrał futbol. To pełnia szczęścia (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Gdzie zatem 32-latek spędzi kolejny sezon? - Nie mam pojęcia gdzie zagram w nowym sezonie - przyznaje. - Teraz przed nami lato i przerwa. Będę z pewnością rozmawiał z klubem i trenerem. Zobaczymy oferty i wtedy będziemy podejmować decyzje - dodaje.

Urodzony w Waszyngtonie zawodnik w karierze europejskiej występował również na Litwie i Ukrainie.

Po sezonie 2014/2015 MKS również stracił lidera, którym był Myles McKay. Teraz sytuacja może się powtórzyć, a włodarze klubu po raz kolejny będą musieli znaleźć kogoś, kto będzie ciągnął ten wózek w nowych rozgrywkach.

Co ciekawe w dąbrowskim zespole kolejny sezon najprawdopodobniej spędzi Sam Dower, który połowę bieżących rozgrywek stracił przez kontuzję kolana.

Źródło artykułu: