Straty wynikały głównie z bardzo szybkiej gry, którą prezentowała Polonia 2011. Zawodnicy z Warszawy popisywali się także koronkowymi akcjami. Dwa alley-oopy wzbudziły zachwyt publiczności, a koszykarze Polonii 2011 zostali nagrodzeni rzęsistymi brawami. Najpierw Dardan Berisha z połowy boiska podał do Mateusza Bartosza, a później Tomasz Śnieg zagrał do Przemysława Lewandowskiego. - To były akcje wykonane z niezwykłą precyzją - powiedział trener Starcević.
Bardzo dobre spotkanie rozegrał wreszcie Berisha, któremu zabrakło jednej zbiórki do double-double (19 punktów, 9 zbiórek). Na pozycji jedynki bardzo skuteczny był również Śnieg, który zdobył 18 punktów.
W zespole gospodarzy najgroźniejszy był Sebastian Balcerzak. - Ten zawodnik wrócił do gry po kontuzji, grał bardzo aktywnie i mieliśmy z nim problemy. Pozostali zawodnicy nie stwarzali dużego zagrożenia - podsumował trener Mladen Starcević.
W sobotę Polonia 2011 zagra u siebie z Asseco II Prokom Sopot, a w środę na wyjeździe w meczu na szczycie z MOSiR Krosno. Od 12 do 14 lutego Polonia 2011 będzie gospodarzem turnieju ćwierćfinałowego o mistrzostwo Polski juniorów starszych.
Resovia Rzeszów - Polonia 2011 Warszawa 62:92 (20:27, 10:15, 17:29, 15:21)
Resovia: Balcerzak 18, Rynkiewicz 10, Biela 8, Małecki 8, Środa 7, Młynarski 5, Szpyrka 4, Włodarczyk 2, Dworak, Serwoński, Grys, Winiarski.
Polonia 2011: Bartosz 19, Berisha 17, Kolowca 14, Jankowski 7, Lewandowski 7 - Śnieg 18, Pamuła 4, Karwowski 4, Mokros 2, Pełka.
