Kyrie Irving gotowy do gry, zadebiutuje w meczu z Philadelphią 76ers

Cleveland Cavaliers rozgrywają niezły sezon w NBA, jednak powrót jednego z najważniejszych zawodników w składzie to zawsze istotny moment. Kyrie Irving potwierdził, że jest gotowy do gry i zadebiutuje w barwach swojego zespołu już w niedzielę.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym meczu minionych finałów NBA przeciwko Golden State Warriors, Kyrie Irving podczas dogrywki poślizgnął się i był zmuszony opuścić parkiet o kulach. Badania po spotkaniu wykazały poważną kontuzję rzepki, która wymagała operacji i przerwy w grze jednego z liderów Cleveland Cavaliers przez 3-4 miesiące.

Wysokie prawdopodobieństwo odnowienia kontuzji sprawiło jednak, że zespół nie chciał przyspieszać powrotu swojego zawodnika. Najważniejsza była pewność, że Irving może bez przeszkód znowu rywalizować na najwyższym poziomie.

- Brałem sobie do serca zalecenia moich lekarzy oraz członków zespołu. Oczywiście, jako zawodnik chciałem wrócić do gry jak najszybciej. Pozwoliłem jednak moim samolubnym myślom odejść i zrobić to, co było najlepsze dla mojego ciała i dla drużyny. W końcu otrzymałem zielone światło do występowania w meczach NBA i to było wszystko, czego potrzebowałem - komentował Kyrie Irving.

Rozgrywający Cavaliers opuścił pozostałą część zeszłych finałów, w których jego drużyna uległa w sześciu meczach ekipie Golden State Warriors. Nie zagrał również w pierwszych 24 pojedynkach tegorocznych rozgrywek. Ekipa z Ohio ma jednak w tej chwili bilans 17-7, przy dobrej grze LeBrona Jamesa oraz Kevina Love awans do playoffów jest dla nich tylko formalnością, zatem przyspieszanie powrotu Irvinga było bezpodstawne.

Cavs są jednym z głównych faworytów na Wschodzie do ponownego zagrania w finałach NBA, dlatego zdrowie ich podstawowych graczy właśnie wtedy będzie dla drużyny najbardziej istotne. Kyrie od pojedynku z Philadelphią 76ers stopniowo będzie otrzymywał od trenera coraz więcej minut. Póki co, nie wiadomo dokładnie ile czasu na parkiecie będzie spędzał Irving, wiadomo jednak, że pierwszego spotkania po powrocie nie rozegra w maksymalnym wymiarze czasu. Można się spodziewać, że ze względu na łatwego rywala, rozgrywający Cavaliers zagra około 20 minut.

Komentarze (0)