Trudno wskazać faworyta niedzielnego meczu. Energa Toruń dysponuje większym potencjałem ludzkim. Jednak postawa CCC Polkowice w tym sezonie wskazuje, że Pomarańczowe stać na zdobycie brązowego medalu TBLK. Zespół z Dolnego Śląska już trzy razy w tym sezonie okazał się lepszy od Katarzynek. Torunianki dopiero w ostatnią środę przełamały złą serie i pokonały ekipę dowodzoną przez Arkadiusza Rusina.
[ad=rectangle]
Porażka w niedzielnym pojedynku sprawi, że aktualny sezon będzie dla Katarzynek nieudany. Torunianki zadebiutowały w prestiżowych rozgrywkach Euroligi kobiet, na dodatek wystąpiły w finale Pucharu Polski. Podopieczne Elmedin Omanić potrafiły pokazać się z dobrej strony, ale w decydującej półfinałowej serii play-off zawiodły. Jednak zakończenie sezonu bez medalu przez Energę Toruń mogłoby być rozpatrywane w kategoriach katastrofy.
Natomiast medal dla CCC Polkowice byłby ukoronowaniem pełnego trudów sezonu. W przerwie wakacyjnej postawa tej ekipy wydawała się być zagadką. Ostatecznie zespół z Dolnego Śląska, mimo zmniejszonego budżetu, potrafił utrzymać się w ligowej czołówce. Trener Arkadiusz Rusin miał do swojej dyspozycji kilka wartościowych Polek i trafił z wyborem zawodniczek zagranicznych.
Bez względu na rozstrzygnięcie niedzielny mecz będzie ostatnim pojedynkiem serii. Tocząca się do dwóch zwycięstw rywalizacja może zaskakiwać. Najpierw polkowiczanki wygrały w Toruniu, później Katarzynki z tarczą wróciły z Polkowic. Trzeci mecz wskaże brązowego medalistę mistrzostw Polski. Na dodatek ze względu na szybsze zakończenie serii finałowej będzie to również ostatni mecz całego sezonu TBLK.
Spotanie decydujące o losach brązowego medalu odbędzie się w hali ZSPS i VII LO w Toruniu. To będzie drugi pojedynek TBLK rozgrywany w popularnym Spożywczaku podczas tego sezonu. W hali widowiskowo-sportowa przy ul. Bema w tym samym dniu zaplanowany jest starcie Polski Cukier Toruń - Polfarmex Kutno.
Energa Toruń - CCC Polkowice 26.04.2015 godz. 17:00.