Rosa nadal bez Łukasza Majewskiego

Problemy Łukasza Majewskiego zaczęły się po meczu ze Śląskiem Wrocław. Zawodnik narzekał na bóle pleców i nie pojechał z drużyną do Koszalina na mecz z miejscowym AZS. Jego brak był bardzo widoczny w grze Rosy Radom.

[ad=rectangle]
- Zabrakło nam rasowego strzelca, która trafiłby na dużym procencie. Łukasz ma bardzo wysoki procent za trzy. Uważam, że gdybyśmy trafili kilka otwartych rzutów z dystansu w pierwszej połowie, to ten mecz mógłby się nieco potoczyć - zauważa Wojciech Kamiński, opiekun radomian.

Gracz jest już po badaniach, ale wciąż trudno powiedzieć, jak długa będzie jego przerwa. Na pewno gracza zabraknie w meczu z Asseco Gdynia, które już w piątek koszykarze Rosy rozegrają na własnym parkiecie.

- Zawodnik jest w trakcie leczenia. Na pewno nie zagra przez dwie najbliższe kolejki, a być może jeszcze dłużej? Trudno w tej chwili powiedzieć. Zobaczymy, czy ta rehabilitacja pomoże, czy będzie potrzebna dłuższa przerwa - uważa Kamiński.

Rosa przed meczem z Asseco. "Musimy poprawić jeszcze wiele elementów"