Podopieczni trenera Mike'a Taylora mają już za sobą pięć jednostek treningowych, na których pracują naprawdę ciężko. Amerykański trener wraz ze swoimi asystentami dbają o każdy szczegół, a atmosfera w zespole jest znakomita.
- Pracujemy naprawdę ciężko, ale każdy z nas wie po co się tu znalazł - przyznaje Robert Skibniewski, który jest jednym z trzech rozgrywających w talii Taylora. - Treningi są ciężkie, ale mamy świadomość, że ta praca zaowocuje w przyszłości -dodaje Tomasz Gielo.
[ad=rectangle]
Reprezentacja przygotowuje się w wałbrzyskim ośrodku Aqua-Zdrój, który zrobił na kadrowiczach duże wrażenie. - Jestem naprawdę miło zaskoczony halą w Wałbrzychu. Wiele się tutaj zmieniło odkąd miałem okazję występować w miejscowym Górniku - stwierdził Adam Waczyński.
Póki co trenerzy mają do dyspozycji 11 zawodników, a na dniach do zespołu dołączą Szymon Szewczyk oraz przylatujący prosto z USA Przemysław Karnowski i Aleksander Czyż. Z powołanych graczy brakuje tylko Damiana Kuliga, Mateusza Ponitki oraz Łukasza Koszarka. Ten ostatni jest w stałym kontakcie z trenerem Taylorem, ale w dalszym ciągu nie podjął ostatecznej decyzji odnośnie swoich występów.
Mimo braku wielu czołowych graczy jak chociażby Marcin Gortat czy Maciej Lampe to drużyna skupia się na ciężkiej pracy i ma świadomość po co znaleźli się na tym zgrupowaniu. Pozytywna energia, którą daje się wyczuć na każdym kroku może napawać dużym optymizmem.