Stelmet zdobył Ergo Arenę! Kapitalny mecz Zamojskiego

[tag=1747]Stelmet Zielona Góra[/tag] pokonał na wyjeździe [tag=16399]Trefl Sopot[/tag] 85:66 w hicie 13. kolejki TBL. Mistrzowie Polski jako pierwsi w tym sezonie wygrali w Ergo Arenie, a kapitalny mecz rozegrał Zamojski (29 pkt).

Hit 13. kolejki Tauron Basket Ligi zdecydowanie dla mistrzów Polski. Niepokonany przed własną publicznością Trefl Sopot (8-0) nie miał tego dnia żadnych atutów, aby przeciwstawić się obrońcom tytułu, w szeregach których kapitalne zawody rozegrał Przemysław Zamojski. Reprezentacyjny snajper zgromadził aż 29 punktów, z czego 12 w kluczowej trzeciej kwarcie.

Sopocianie wyrównaną walkę podjęli jedynie w premierowej odsłonie. Przez niemalże cztery minuty prowadzili ze Stelmetem, lecz goście szybko narzucili rywalom swój styl gry. Od mocnego uderzenia rozpoczął Christian Eyenga, który 11 punktów zdobył w premierowej kwarcie, popisując się m.in. efektownym alley oopem. Jego rolę w kolejnych odsłonach przejął Zamojski, który miał tego dnia godnego siebie obrońcy.

W drugiej ćwiartce Zamosjki popisał się dwoma akcjami 2+1 oraz jedną akcją... 3+1! Dzięki temu przewaga Stelmetu szybko urosła do 10 punktów. Nieskuteczny Trefl nie potrafił w tym fragmencie sforsować szczelnej defensywy mistrza Polski. Zawodzili Nicholson, Michalak oraz Jeter.

Prawdziwe uderzenie Stelmetu nastąpiło jednak tuż po przerwie. Seria celnych trójek i run 15:2 na początku tej odsłony dał przyjezdnym nawet 20 punktów przewagi. Prowadzenie 57:37 przesądziło już o końcowym triumfie zielonogórzan.

Sopocianie próbowali jeszcze odrobić deficyt, lecz pojedyncze skuteczne akcje nie zmieniły już końcowego wyniku. Skuteczni na początku Paweł Leończyk i Adam Waczyński w drugiej połowie byli niewidoczni. Fatalnie spisali się Lance Jeter (0/8 z gry) i przede wszystkim Yemi Gadri-Nicholson (1/6 z gry), który w ostatnich tygodniach był podporą Trefla.

W ekipie Stelmetu 13 oczek dorzucił Eyenga a po dziewięć uzbierali Aaron Cel i Łukasz Koszarek, który miał także siedem asyst. Goście trafili dziewięć trójek przy ledwo czterech gospodarzy. Warto zauważyć, że w całym meczu obie drużyny popełniły w sumie aż 50 przewinień.

Trefl Sopot - Stelmet Zielona Góra 66:85 (14:19, 17:19, 12:19, 23:28)

Trefl: Michał Michalak 12, Paweł Leończyk 10, Sarunas Vasiliauskas 10, Adam Waczyński 9, Lance Jeter 6, Yemi Gadri-Nicholson 6, Milan Majstorovic 5, Marcin Stefański 4, David Brembly 2, Krzysztof Roszyk 2.

Stelmet: Przemysław Zamojski 29, Christian Eyenga 13, Łukasz Koszarek 9, Aaron Cel 9, Craig Brackins 8, Vladimir Dragicevic 8, Erving Walker 4, Maciej Kucharek 3, Adam Hrycaniuk 2, Marcin Sroka 0, Kamil Chanas 0.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (117)
avatar
soczystybanan
6.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
AssecoFan
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo dla ZG!! W lidze jest wielu utalentowanych koszykarzy, ale oprócz Nich jest Przemek, którego każdy może Wam zazdrościć. Gratulacje z Gdyni! 
avatar
GOGLIN
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
tak wygrać w hali rywala RESPEKT . 
avatar
dillinger79
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A na ipli dodali chociaż jakiś komentarz czy nadal goły obraz? W tym roku jeszcze za ich pośrednictwem nie oglądałem i nie wiem czy jest sens. 
avatar
WojtekT
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kupiłem transmisję na ipla. Jakość dramatyczna, już nigdy więcej. Chyba, że jakość transmisji będzie lepsza. Relacja radiowa jest lepsza niż to co oferuje ipla.