Pierwszym z nich jest bardzo dobrze znany w klubie Aaron Brooks. Gracz ten od początku swojej kariery w NBA jest związany z Houston Rockets. To właśnie przez nich został wybrany w drafcie w 2007 roku. Ostatni sezon rozgrywający zaczął w Sacramento Kings, by na koniec rozgrywek trafić z powrotu do Rakiet. Teraz podpisał on jednoroczną umowę wartą milion dolarów.
Oprócz niego zespół do zespołu trafił także Reggie Williams. Skrzydłowy ten przyszedł z Charlotte Bobcats, gdzie w minionym sezonie wystąpił w 40 meczach notując średnio 3,6 punktów oraz 1,3 zbiórki spędzając na parkiecie 9,5 minuty.
To nie koniec wzmocnień w ekipie Kevina McHala. Działacze na czele z Darylem Moreyem próbują ściągnąć jeszcze Marcusa Camby'ego.