CCC wyszarpało wygraną - relacja z meczu Energa Toruń - CCC Polkowice

W samej końcówce spotkania CCC Polkowice zapewniło sobie wygraną w Toruniu. To zwycięstwo dało polkowiczankom awans do finału Ford Germaz Ekstraklasy. Katarzynkom pozostanie walka o brązowy medal.

Faworyzowane CCC Polkowice prowadziło w piątkowym spotkaniu jedynie przez nieco ponad siedem minut. Przez większą część czasu na czele znajdowały się Katarzynki, które dopiero w końcówce musiały uznać wyższość wyżej notowanych rywalek. Torunianki grały bardzo zdyscyplinowanie w obronie i dzięki temu bardzo długo miały na swoim koncie kilka punktów więcej od drużyny z Polkowic.

Torunianki nie były w stanie znaleźć sposobu na Nnemkadi Ogwumike, która w całym spotkaniu zdobyła aż 34 punkty i zebrała 13 piłek. Amerykańska środkowa bardzo często zdobywała punkty po akcjach jeden na jednego przeciwko dużo słabszym fizycznie gospodyniom.Podopieczne zdecydowanie dominowały pod tablicami, gdzie miały ogromną przewagę fizyczną i ją doskonale wykorzystywały. Na dodatek walcząca pod tablicami w toruńskim zespole  jeszcze przed przerwą miała na swoim koncie cztery przewinienia i musiała dużo ostrożniej grać przeciwko swojej rywalce w drużynie z Polkowic.

W zespole z Torunia kolejny raz z wyśmienitej strony pokazała się Weronika Idczak. Rozgrywająca reprezentacji Polski kolejny raz kilkukrotnie trafiła z dystansu, często nie robiąc sobie nic z krycia rywalek. Po drugiej stronie parkietu kroku starały się jej dotrzymać Belinda Snell do spółki z Valeriją Musiną. Australijska rzucająca trafiła dwukrotnie zza linii 6,75 m w pierwszej kwarcie, ale potem nie była już w stanie przymierzyć z dystansu. W tym elemencie gry zastąpiła ją dobrze dysponowana Rosjanka.

Polkowiczanki kilkukrotnie dochodziły rywalki, ale wtedy to torunianki zdobywały kilka punktów z rzędu i wracały na prowadzenie. Na niespełna siedem minut przed końcem po celnym rzucie Monika Krawiec na tablicy wyników widniało już 67:59 dla gospodyń. Jednak od tego momentu ciężar gry na swoje barki wzięła niezastąpiona w drużynie CCC Nneka Ogwumike. Amerykańska środkowa udowodniła swoją wielką klasę i głównie dzięki niej koszykarki z Polkowic przejęły kontrolę nad spotkaniem.

Na trzy minuty przed końcową syreną Weronika Idczak trafiła dwa rzuty wolne i zmniejszyła straty do trzech punktów. Jednak podopieczne Jacka Winnickiego nie dały już sobie odebrać wyszarpanej w ostatniej kwarcie przewagi. CCC Polkowice pokonało Energę Toruń i awansowało do finału .
 
Energa Toruń - CCC Polkowice 76:83 (23:20, 16:19, 19:17, 18:27)

Energa:
W. Idczak 25, N. Michael 11, E. Tłumak 11, P. Misiek 10, A. Ross 9, B. Spears 5, M. Krawiec 4, M. Koc 1.

CCC: N. Ogwumike 34, B. Snell 16, V. Musina 10, M. Leciejewska 7, S. Zoll 6, M. Skorek 5, L. Palau 4, A. Majewska 1.

Stan rywalizacji
:
3:0 dla CCC Polkowice, awans CCC Polkowice do finału Ford Germaz Ekstraklasy

Źródło artykułu: