- Oczywiście, że będzie to dla mnie szczególny powrót, wyjątkowy mecz, ponieważ przeżyłem tu sześć wspaniałych lat i nigdy nie zapomnę tej atmosfery i tych wspaniałych kibiców. Jestem jednak profesjonalistą, gram w Zielonej Górze i z całych sił będę starał się o wygraną - powiedział Mantas Cesnauskis dla plk.pl.
Stelmet zmierzył się z Energą Czarnymi podczas inauguracyjnego spotkania sezonu 2012/2013. Wtedy to, podopieczni Mihailo Uvalin dość łatwo pokonali drużynę "Czarnych Panter" 94:73. - Pierwszy mecz udało nam się wygrać dosyć gładko, ale Czarni nie grali jeszcze swojej koszykówki i nie mieli swojego rytmu, a poza tym graliśmy we własnej hali. Teraz, jak pokazują wyniki, grają bardzo dobrze szczególnie u siebie w domu. Jak wszyscy wiedzą Gryfia jest bardzo ciężka do zdobycia, ale przyjeżdżamy, żeby wygrać - dodał.
Po pierwszej rundzie TBL, drużyna z Zielonej Góry z bilansem 7-4 plasuje się w czołowej szóstce tabeli. - Oczywiście te cztery przegrane mecze w pierwszej rundzie nas nie cieszą, ale po tych wygranych meczach, nie tylko ligowych wiem, że stać nas na dużo więcej i postaramy się to udowodnić w drugiej rundzie - zakończył Litwin z polskim paszportem.
źródło: plk.pl