Hosley nie gwiazdorzy. Gra dla drużyny

[tag=1747]Stelmet Zielona Góra[/tag] wygrał w niedzielę trzeci mecz w Tauron Basket Lidze. Popis znakomitej gry w starciu z Jeziorem dał [tag=11828]Quinton Hosley[/tag].

28-letni Amerykanin zapisał na swoim koncie 14 punktów, 9 zbiórek, 9 asyst, 4 przechwyty, a do tego wymusił aż siedem fauli. Hosley na początku sezonu potwierdza słowa, które powiedział w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej: - Nie martwcie się o to, czy rzucam 20 punktów. To bez znaczenia, czy trafię mniej, czy więcej. Najważniejsze, by po meczu przy nazwie naszej drużyny była wygrana. I jak na razie zielonogórzanie tylko zwyciężają w TBL.

Z Jeziorem Amerykanin przebywał na parkiecie aż 34 minuty (dłużej grał tylko Walter Hodge). W tym czasie "T2" wykonał tylko osiem rzutów z gry. Choć często miał dogodne pozycje, wolał rozdawać piłki swoim kolegom, dzięki czemu zakończył spotkanie z 9 asystami (znakomite podanie do Jonesa). Miał ich więcej od Hodge'a (o jedną). Na uwagę zasługuje drużynowa gra zielonogórskiej ekipy - 26 asyst przy 17 Jeziora.

Stelmet musiał się sporo namęczyć, by pokonać Jezioro. Tarnobrzeżanie wygrali aż trzy kwarty, ale gospodarzom wystarczyła ta jedna - zabójcza po przerwie, wygrana 29:10. Quinton Hosley udowodnił po raz kolejny, że nie przybył do Zielonej Góry, by być typowym strzelcem, ale by dawać coś więcej drużynie.

Wielkie sprawdziany czekają Hosley'a w najbliższych kilkunastu dniach. Przed Stelmetem bowiem wyjazd do Gdyni na mecz z mistrzem Polski Asseco Prokomem. Następnie do Zielonej Góry zawita wicemistrz - Trefl Sopot. Po spotkaniu ze Startem Gdynia "T2" stanie razem ze Stelmetem naprzeciw wielkiego Unicsu Kazań.

Dodajmy, że po trzech kolejkach TBL statystyki Quintona Hosleya to 17,7 pkt., 5,3 zb., 4,0 as. i 1,7 prz.

Połowa duetu Ho-Ho, czyli Quinton Hosley
Połowa duetu Ho-Ho, czyli Quinton Hosley

Komentarze (20)
s_imon
16.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bedzie dobrze, brawo duet HO-HO!! Pozdro dla normalnych kiboli basketu!! 
avatar
ZG
15.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jones nie dostaje minut, więc nie ma szansy udowodnić swojej wartości. Jak na razie, gdy wchodzi daje dobre zmiany, więc nie ma się co go czepiać. Lopicić robi to co ma robić czyli wchodzi "spr Czytaj całość
avatar
Wally
15.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak na polskie warunki to wybitny zawodnik! Obwód Stelmetu: bajeczny! Gorzej z graczami podkoszowymi. Łapeta jest dobry na polską ligę ale nie na Euroligę. Lopicić drewniany, Jones też słaby... Czytaj całość
luksin
15.10.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
swietny gracz...i nie jest to niespodzianka bo przychodzac do stelmetu bylo raczej pewne ze umiejetnosci ma na duzo wyzszym poziomie niz plk:)...ale to ze potrafi grac dla zespolu to juz jest p Czytaj całość
miszczu
15.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
8
Odpowiedz
nie gwiazdorzy bo nie trafia wiec raczy kolegów asystami chociaż w tym jest dobry